Dziś o 18:30 w Złocieńcu na boisku ze sztuczną murawą piłkarze Błoni Barwice rozegrali pierwszy sparing w przygotowaniach do rundy wiosennej.
W ten zimny wieczór Barwiccy piłkarze zaprezentowali się bardzo dobrze, bo pokonali wyżej znajdujących się piłkarzy Głazu Tychowo, aż 6:1. Cały mecz to wyraźna przewaga piłkarzy Błoni. Tychowianie tylko kilka razy ostrzej zaatakowali bramkę przeciwnika. Pierwszy sparing na pewno pokazał, że drużyna Błonie może być mocna.

W drużynie z Barwic zagrał Jarosław Adamowicz najprawdopodobniej nowy zawodnik Błoni.

Wygrana 6:1 nad Głazem była w pełni zasłużona. Błonie jak na pierwszy raz na dworze i na murawie zagrali bardzo dobrze. Trzeba również pamiętać, że w Błoniach zabrakło kilku ważnych zawodników. W 8 minucie błysnął już Jarosław Adamowicz. Mariusz Dziwirski ładnie podał mu piłkę w pole karne i Jarek pewnie zmylił bramkarza i zdobył pierwszego gola. W 27 minucie swoją okazję po podaniu Adamowicza miał Damian Zdeb, jednak będąc sam na sam z Jerzym Sędzickim trafił w słupek. W 36 minucie pierwszy raz celnie uderzyli zawodnicy z Tychowa, jednak bez problemu obronił Mariusz Fornal. W kolejnej akcji następny słupek po strzale Jarosława Adamowicza.

Od początku drugiej połowi Błonie narzuciło tempo gry i w 52 minucie nowy snajper dostał piłkę w pole karne od Łukasza Zbroszczyka i pewnie z czuba buta uderzył obok słupka i piłka znalazła się w siatce. W 60 minucie dobrą okazję mieli Tychowianie, jednak piłka po strzale z rzutu wolnego uderzyła w poprzeczkę. Jednak w kolejnym dośrodkowaniu tak nie fortunnie w piłkę głową trafił Dawid Socha że wpadła ona do bramki. W 63 minucie z rzutu rożnego dośrodkowuje Łukasz Zbroszczyk, bramkarz Głazu Przemysław Sokołowski chcąc złapać piłkę jej nie łapie i do pustej bramki pewnie strzela Adamowicz i Błonie wygrywają 3-1. W 68 minucie po raz kolejny bardzo dobrze pokazał się Adamowicz, teraz jednak w roli asystenta. Zagrał dobrą piłkę do Bartka Krefta i nasz 17 letni napastnik ze spokojem przelobował bramkarza Głazu. W 77 minucie swojego czwartego gola w sparingu zdobył Jarosław Adamowicz, będąc sam na sam pewnie pokonał Sokołowskiego. Ostatnia akcja w meczu miała miejsce w 85 minucie, zagranie Pawła Mycyka do Mariusza Dziwirskiego i nasz środkowy pomocnik ładnym strzałem zdobywa ostatniego gola w meczu.

Kolejny sparing Błonie rozegrają w sobotę. W Grzmiącej o godzinie 14:00 zagramy z miejscową Zawiszą.

�r�d�o: www.bloniebarwice.vgh.pl