W niedzielny wieczór, 13 marca Akademicy pokonali Start Lublin 83:62. Przed niedzielnym spotkaniem pomiędzy AZS Radex Szczecin a Lublinianami ciężko było wskazać faworyta tego pojedynku. Akademicy zagrali bez Stanisława Prusa, który ma kontuzje kostki oraz Pawła Podgalskiego, który leczy przeziębienie. Pierwsze punkty dla Szczecinian zdobył Tomasz Balcerek, który celnei trafił za trzy punkty. Zespół z Lublina próbował walczyć, ale z biegiem czasu wynik spotkania był korzystniejszy dla podopiecznych Zbigniewa Majcherka. Pierwsza odsłona spotkania zakończyła się prowadzenie gospodarzy 21:15. W drugiej ćwiartce spotkania za sprawą Łukasza Macochy oraz Krzysztofa Mielczarka, AZS nadal punktował zespół z Koziego Grodu.

Trener czerwono-czarnych, Dominik Derwisz nie miał pomysłu jak ustawić defensywę swojego zespołu, aby zatrzymać ataki zespołu z Grodu Gryfa. W połowie drugiej kwarty wyglądającego groźnie urazu nabawił się Michał Majcherek, który był jednym z najskuteczniejszym zawodników w tym meczu. Druga część zakończyła się zasłużonym prowadzeniem miejscowych 44:25. Koszykarze Startu Lublin byli zagubieni podczas tego spotkania. Trzecia odsłonę otwiera trafienie Tomasza Semmlera, który swój rzut oddał za linii 6,75 metra. Przy prowadzeniu gospodarzy szansę na grę dostał, ulubieniec szczecińskich kibiców, Zbigniew Wochna. Który kilka minut po swoim wejściu zanotował na swoim koncie asysty. Trzecia ćwiartka kończy się wynikiem 62-40 dla AZS Radex. W czwartej kwarcie nadal przeważali miejscowi, Dwa efektowne wsady zanotował na swoim koncie, wspomniany Wochna. Lublinianie popisali się efektownym alley-oop, który wywołał aplauz na trybunach. Zawodnik Startu Sebastian Szymański podał piłkę Sergiuszowi Prażmy, który złapał piłkę w powietrzu i efektownie wykręcił nią trafiając do kosza.. Nie zmieniło to jednak wyniku spotkaniu, które zakończyło się zwycięstwem biało-zielonych 83:62. Najskuteczniejszym zawodnikiem Akademików był Tomasz Semmler, zdobywca 12 punktów. Krzysztof Mielczarek, zasłużył na wyróżnienie, gdyż zdobył double-double (11 punktów, 11 zbiórek). W zespole goście najwięcej oczek zdobyli Michał Sikora oraz Sergiusz Prażmy, po czternaście punktów. Po tym zwycięstwie Szczecinianie mogą spokojnie szykować się do fazy play-out. Nieszczęściem miejscowych jest kontuzja Macieja Majcherka, który jest jednym z najlepiej punktujących zawodników AZS Radex. W następnej kolejce biało-zieloni w Siedlcach zmierzą się z SKK.

ďż˝rďż˝dďż˝o: sportowefakty.pl/własne