ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Niesamowita pogoń Spójni zakończona porażką
autor: KoGutWyjazdowe spotkanie w Gdyni zakończyło serię czterech zwycięstw Spójni Stargard Szczeciński. Rezerwy Asseco Prokomu zwyciężyły 80:76 mimo, że po pierwszej połowie prowadziły 51:34. Tylko na początku spotkania nasza drużyna była na prowadzeniu. Na trafienia Adama Parzycha i Łukasza Grzegorzewskiego dwukrotnie rzutami z dystansu odpowiedział jednak Tomasz Wojdyła.

Nie był to dobry sygnał i oznaczał, że gospodarze będą wyjątkowo skuteczni. Asseco wyprowadzało szybkie kontry po stratach naszych zawodników i po kolejnych kilku minutach prowadziło już 16:6. Nie pomagały zmiany na rozegraniu, gdyż w pierwszej połowie żaden z przyjezdnych nie dorównywał miejscowym. Walkę próbował podjąć Grudziński, który zdobył pięć kolejnych punktów dla naszego zespołu. Niewiele to jednak dawało, gdyż gospodarze byli nie do powstrzymania w rzutach za trzy punkty.
W pierwszych dziesięciu minutach trafili cztery z pięciu takich prób. Do Wojdyły dołączyli, więc Marcin Malczyk i Grzegorz Mordzak. Ostatecznie na zakończenie pierwszej odsłony gospodarze prowadzili 28:15.

Pierwsze minuty drugiej ćwiartki przyniosły podobny obraz gry. Nasi zawodnicy starali się trzymać wynik, głównie za sprawą podkoszowych: Grudzińskiego, Soczewskiego i Kulikowskiego. Podopieczni Leszka Marca zachowywali jednak swoją skuteczność. Najpierw o sobie przypomniał Wojdyła, a chwilę później Paweł Bach popisał się akcją dwa plus jeden i było 40:24. W kolejnych minutach dobrze prezentowali się Parzych i rezerwowy, Sławomir Buczyniak. Nadal jednak stargardzianie nie radzili sobie w obronie. Mimo, że niwelowali stratę, to końcówka kwarty znów dla gdynian. Aleksander Krauze oraz Grzegorz Mordzak sprawili, że na dłuższą przerwę rezerwy mistrza Polski schodziły prowadząc 51:34. Wydawało się, więc, że jest już po meczu.

Po zmianie stron drużyna prowadzona przez Tadeusza Aleksandrowicza poprawiła się w obronie. Dobrymi dograniami pod kosz do Łukasza Bodycha popisywał się też Stokłosa. Wszystko to miało przynieść później efekt, lecz na początku przewaga miejscowych nawet rosła (58:39). Od tego momentu wszystko zaczęło się jednak zmieniać. Najpierw nawałnica Asseco została powstrzymana, lecz brakowało skuteczności. Szkoda rzutów wolnych, których nie wykorzystał Tomasz Stępień. W końcu jednak wstrzelił się Stokłosa. Z dystansu trafił też Łukasz Grzegorzewski. Swoje dołożył również Arkadiusz Soczewski.

Dobra gra sprawiła, że przed ostatnią kwartą Spójnia przegrywała tylko dwunastoma punktami (65:53). Wszystko to nawet w najmniejszym stopniu nie zwiastowało emocji, jakich świadkami byli kibice zgromadzeni w gdyńskiej hali. Mała zadyszka gospodarza mogła przecież w każdej chwili minąć. Spójnia pokazała jednak charakter zdobywając siedem „oczek” z rzędu na otwarcie kwarty. Aż pięć z nich rzucił Rafał Kulikowski, który popisał się m. in. Akcją dwa plus jeden. Niemoc gospodarzy przełamał dopiero Wojdyła. Nie oznaczało to bynajmniej kresu możliwości naszej drużyny. Po krótkiej wymianie ciosów to Spójnia znów przycisnęła. W roli głównej występował Parzych, który zdobył osiem punktów z rzędu dla naszej ekipy. Po jednej z jego akcji był faulowany przy rzucie, a na linii rzutów wolnych się nie mylił i prowadzenie gospodarzy stopniało do punktu. Chwilę oddechu miejscowym dał Krauze, ale już na dwie minuty przed końcem rzutem z za linii 6,75 metra wyrównał Stępień. To jednak nie Parzych, a Krauze został bohaterem spotkania. Przy prowadzeniu swojej drużyny 75:73 trafił z dystansu i stało się jasne, że o kolejny powrót do meczu stargardzianom będzie niezwykle trudno. Ułatwił im to Tomasz Wojdyła, który sfaulował Parzycha przy próbie rzutu trzypunktowego. W ostatnich sekundach mimo niepewnej ręki gospodarzy na linii rzutów wolnych naszym graczom nie udało już się trafić do kosza i z końcowego zwycięstwa mogło cieszyć się Asseco II, które przerwało serię trzech porażek. Spójnia zakończyła natomiast passę czterech zwycięstw.
Asseco Prokom 2 Gdynia - Spójnia Stargard Szczeciński
80:76
(28:15, 23:19, 14:19, 15:23)

Asseco 2: Krauze 17, Malczyk 17, Mordzak 17, Wojdyła 16, Andrzejewski 6, Bach 3, Konsek 2, Śmigielski 2, Jankowiak 0.

Spójnia: Parzych 17, Grudziński 10, Koszuta 8, Grzegorzewski 7, Kulikowski 7, Soczewski 7, Buczyniak 6, Stępień 5, Stokłosa 5, Bodych 4.

�r�d�o: spojnia.info

relacjďż˝ dodaďż˝: setno
 

I liga koszykarzy (2010/2011)
Start Gdynia PGE Spójnia Stargard
80 76
05-03-2011 16:00
28:15, 23:19, 14:19, 15:23 dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Asseco 2: Krauze 17, Malczyk 17, Mordzak 17, Wojdyła 16, Andrzejewski 6, Bach 3, Konsek 2, Śmigielski 2, Jankowiak 0.

Spójnia: Parzych 17, Grudziński 10, Koszuta 8, Grzegorzewski 7, Kulikowski 7, Soczewski 7, Buczyniak 6, Stępień 5, Stokłosa 5, Bodych 4.

sędzia: A. Karwowski

Dane pomógł uzupełnić: setno - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Niesamowita pogoń Spójni zakończona porażką (setno)
Trudna wyprawa do Gdyni (pszczolek)
 
top komentarze
newsy:
1 » Sparingpartner poszukiw »
1 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
mecze:
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 6
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78591
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186271
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies