Futsalowy sezon 2010/11 zbliża się do końca wielkimi krokami. Do rozegrania zostały jeszcze dwie kolejki, powoli zapadają już pierwsze rozstrzygnięcia.
Wiemy już, że wyniku z poprzedniego sezonu (5 miejsce, 31 punktów) nie poprawi Pogoń ’04 Szczecin. Podopieczni Gerarda Juszczaka, którzy obecnie są na 6. pozycji (28 punktów, mają tyle samo oczek, co piąty Red Devils Chojnice oraz siódme TPH Polkowice) muszą teraz powalczyć o to, by powtórzyć zeszłoroczne osiągnięcie. Zadanie będzie trudne, bo do końca sezonu „zero-czwórka” zmierzy się z dwoma wyżej notowanymi rywalami. Nie zmienia to jednak faktu, że szczecinianie wciąż mogą poprawić wynik punktowy. W zeszłym sezonie mieli 31 oczek, teraz mogą zakończyć rozgrywki (jeśli pokonają u siebie Borutę Zgierz i na wyjeździe Akademię FC Pniewy) z wynikiem 34 punktów. To oczywiście czysta matematyka. Najważniejsze, że cel minimum, czyli utrzymanie, został już dawno zrealizowany i końcówka sezonu przebiega w spokojnej atmosferze.

Do Szczecina przyjeżdża Boruta Zgierz, a więc zespół, z którym jeszcze niedawno Portowcy walczyli o trzecie miejsce w lidze. Dziś jest już jasne, że brązowego medalu nie zdobędzie ani Pogoń ’04, ani zgierzanie. Rywale mają jeszcze na to matematyczne szanse, ale musiałby przydarzyć się kataklizm (dwie porażki dobrze dysponowanego Rekordu Bielsko-Biała), a i to nie dawałoby gwarancji sukcesu. Boruta nie dość, że gra ostatnio bardzo słabo, to jeszcze boryka się z ogromnymi problemami organizacyjnymi. Doszło do tego, że w poprzedniej kolejce zespół nie pojechał na ligowy mecz do Pniew. Akademia FC otrzymała za spotkanie z Borutą oczywiście walkowera, a zaraz po tym wydarzeniu z pracy w klubie zrezygnowali prezes oraz dyrektor sportowy. Niemal przesądzone jest już, że po sezonie klub z centralnej Polski zostanie rozwiązany.

W rundzie jesiennej oba zespoły zmierzyły się w Zgierzu, gdzie zdecydowanie górą był Boruta. Gospodarze wygrali wtedy aż 8:1, a jedynego gola dla szczecinian zdobył Mariusz Lewandowski. Teraz szczecinianie będą mieli szansę powetować swoje straty i na pewno powalczą we własnej hali o zwycięstwo.

Na kibiców, którzy w niedzielę pojawią się w hali przy ul. Twardowskiego, jak zwykle czeka moc niespodzianek. Co tym razem przygotowali organizatorzy? W przerwie meczu odbędzie się konkurs rzutów karnych z licznymi nagrodami! Przeprowadzone zostanie także tradycyjne losowanie nagród. Do wygrania będą m.in. zaproszenia do kina, karnety do fitness club, zaproszenia do kręgielni i kupony do pizzerii. Fani mogą liczyć na atrakcje-niespodzianki!

�r�d�o: pogon04.szczecin.pl