W 13 kolejce spotkań o mistrzostwo gr.3 A klasy w Kliniskach miejscowy Leśnik podejmował Wichra Reptowo. Obie drużyny udanie rozpoczęły rundę rewanżową - gospodarze pokonali 1-0 Iskrę Banie, a goście rozbili Unię Swochowo 5-0.

Drużyna Leśnika w przypadku zwycięstwa dołączyłaby do ścisłej czołówki tabeli, jednak od pierwszych minut spotkania to goście dyktowali warunki gry na boisku. Wicher zdecydowanie przeważał, jednak nie przekładało się to na okazje strzeleckie. Wyjątkiem sytuacja z 20 minuty, gdy Młynarczyk stanął oko w oko z bramkarzem miejscowych, jednak nie zdołał umieścić piłki w siatce. Gdy wydawało się, że gol dla Reptowian to tylko kwestia czasu,zabójczą kontrę wyprowadzili gospodarze. W 35minucie lewą stroną przedarł się pomocnik Leśnika, zagrał w pole karne, a zamykający całą akcję Soswa, umieścił piłkę pod poprzeczką i niespodziewanie Leśnik obejmuje prowadzenie.

W przerwie trener gości dokonuje dwóch zmian. Na boisku pojawiają się bramkarz Iwanicki i napastnik Strojny. Ten drugi w swym pierwszym kontakcie z piłką, 20 sekund po przerwie doprowadza do wyrównania. Błyskawiczny gol sprawia, że goście z jeszcze większym animuszem atakują bramkę Leśnika. W 50 minucie ponownie Strojny ma okazję na zdobycie gola, jednak jego strzał mija światło bramki. W 57 minucie Wicher obejmuje jednak prowadzenie. Akcję lewym skrzydłem przeprowadza Skoczylas, zagrywa w pole karne, a tam z najbliższej odległości Strojny, po raz drugi umieszcza piłkę w bramce.

Po tym golu zadowoleni z wyniku goście niepotrzebnie się cofają oddając inicjatywę drużynie z Klinisk. Świetnie jednak w bramce Wichra spisuje się Iwanicki który przynajmniej dwukrotnie ratuje Reptowian przed utratą gola. Ostatnie minuty to tzw.'obrona Częstochowy' w wykonaniu gości i dość chaotyczne ataki Leśnika, które jednak nie przynoszą efektu w postaci gola i to Wicher inkasuje kolejne 3 punkty tym cenniejsze, że zdobyte na bardzo ciężkim terenie.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne