ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Dopisało szczęście

Masovia Maszewo, po trzech z rzędu porażkach w których straciła 13 bramek strzelając tylko dwie, w końcu odniosła zwycięstwo. Ekipa kierowana przez Piotra Rasta po dramatycznym meczu pokonała na wyjeździe innego beniaminka - Unię Dolice. Jak to bywało w ostatnich spotkaniach i tym razem maszewiacy na to spotkanie udali się w bardzo uszczuplonym składzie, gdzie na ławce rezerwowych zasiadło tylko trzech zawodników z czego dwóch zasiliło kadrę z drużyny juniorów. Wyniki, styl gry jaki prezentowali zielono-czerwoni w poprzednich meczach oraz kłopoty kadrowe nie wróżyły sukcesu w spotkaniu z drużyną, która na własnym boisku łatwo punktów nie rozdawała.
Pierwsza połowa meczu to wyrównana gra obu zespołów z czego dogodniejsze sytuacje stworzyli sobie maszewiacy. Już pierwsza akcja przez nich skonstruowana mogła przynieść im bramkę, gdy W dogodnej sytuacji strzał Bartosza Stefańskiego obronił bramkarz gospodarzy.
Odpowiedź gospodarzy miała miejsce kilka minut później a tym razem w zamieszaniu w polu karnym dobrze spisał się bramkarz Masovii, który obronił groźny strzał napastnika Unii z bliskiej odległości. Od tego momentu emocjonująco działo się już tylko pod bramką gospodarzy. Najpierw po podaniu Krzysztofa Siemaszki na strzał sprzed linii pola karnego decyduje się Bartek Głowacki, którego uderzenie ląduje tylko na poprzeczce. Chwilę później kolejna okazja dla przyjezdnych. W polu karnym piłkę otrzymuje Stefański i prawą nogą lekko dośrodkowuje do wbiegającego Młynarczyka, który będąc tuż przed bramką, naciskany przez obrońcę nie zdołał trafić w piłkę. W 30 minucie w miejsce kontuzjowanego Kamila Młynarczyka pojawia się Daniel Karasiak, który już przy pierwszym kontakcie z piłką powinien zdobyć gola, gdy w sytuacji sam na sam z bramkarzem próba lobowania zakończyła się fiaskiem. W 37 minucie wrzut z autu trafia do będącego w polu karnym Stefańkiego, który po małej sztuczce technicznej wymanewrowuje obrońców gospodarzy i strzałem tuż przy lewym słupku zdobywa prowadzenie dla Masovii. Jeszcze w końcówce meczu w dogodnej sytuacji znalazł się Karasiak, który nie wykorzystuje dobrego dośrodkowania Bartka Stefańskiego. Jednobramkowym prowadzeniem Masovii kończy się pierwsza połowa meczu.

Od początku drugiej części meczu zdecydowanie zaatakowali gospodarze. W 53 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzał głową zawodnika gospodarzy o centymetry mija spojenie słupka z poprzeczką. Kolejne minuty meczu nie przynosiły zmiany rezultatu. Dopiero w 75 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez gospodarzy błąd popełnia maszewski golkiper zaś zmierzającą do bramki piłkę wybija Mariusz Więch. Arbiter w tej sytuacji nie miał innego wyjścia jak pokazać czerwona kartkę zawodnikowi Masovii i podyktować rzut karny, który został zamieniony na bramkę. Od tego momentu ataki gospodarzy jeszcze bardziej się nasiliły. Grająca w osłabieniu Masovia skupiła się na defensywie a przy nadarzającej się okazji próbowała kontrataków. W 78 minucie gospodarze mogli mieć piłkę meczową. Błąd obrońcy Masovii oraz bramkarza spowodował iż napastnik gospodarzy oddaje strzał w kierunku pustej bramki. Na szczęście dla przyjezdnych w ostatniej chwili piłkę z linii bramkowej zdołał wybić Sobański. Ta 200% okazja zemściła się na gospodarzach w 87 minucie. W bocznym sektorze boiska piłkę obrońcy zabiera Przemysław Stosio i wbiegając w pole karne oddaje mocny strzał, który ląduje tuż pod poprzeczką bramki gospodarzy.Euforia w ekipie przyjezdnych i załamanie w drużynie gospodarzy zapanowały w końcowych minutach meczu. Jeszcze w doliczonym czasie gry Unia mogła wyrównać stan meczu ale przy dośrodkowaniu z lewej strony boiska do lecącej wzdłuż bramki piłki nie zdołał dojść żaden z zawodników gospodarzy.

Po końcowym gwizdku cieszyć się mogli tylko maszewiacy, do których tym razem uśmiechnęło się szczęście zabierając komplet punktów z bardzo ciężkiego terenu.

�r�d�o: www.masovia.net/kichu

relacjďż˝ dodaďż˝: kichu
 

V liga szczecińska (2010/2011)
Unia Dolice Masovia Maszewo
1 2
14-05-2011 17:00
0:1 - 37' - Bartosz Stefański
1:1 - 75' - Milkowski Adam (karny)
1:2 - 87' - Przemysław Stosio
dodaj video
dodaj swoje zdjęcia
Masovia: Ślęzak - Sobański , Osesik, Siemaszko - Buczma, Więch, Głowacki (75' Augustyniak), Chomont, Stosio - Młynarczyk (30' Karasiak), Stefański.

czerwona kartka:
Mariusz Więch - 75' (Masovia) - wybicie piłki ręką zmierzającej do bramki. sędzia: Baniak M - Najkowski J, Nawojski A

Dane pomogli uzupełnić: ahmed997, kichu, masofans, kichu, krolewski100 - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 10
01leon ahmed997
kichu masofans
MFbucza nora
Piotras15 sochinho93
trademark WojciK

video
fotorelacje
• nie ma jeszcze fotek

dodaj swoje zdjcia
relacje
Dopisało szczęście (kichu)
 
top komentarze
newsy:
2 » Sobieszczuk: Tylko odpo »
1 » Sparingpartner poszukiw »
mecze:
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Pomorzanin 1964 Nowogar »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 15
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78591
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186271
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies