ZPSB - Bejzgor R.O. Łękno 3:3
Dzisiaj odbyło się bardzo interesująco zapowiadające się spotkanie w I lidze. Obie ekipy prezentują podobny poziom, ale inny styl gry. ZPSB ma najmniej straconych goli, z kolei Bejzgor stawia na atak i jako pierwsza ekipa strzelił już ponad 100 bramek w rozgrywkach.
Spotkanie zaczęło się od szybkiej bramki dla ZPSB strzelonej przez Rafała Smaderka. Bejzgor nie zdążył się otrząsnąć, a było już 2:0 po golu Andrzeja Kublickiego i asyście Smaderka. Gdy było już 3:0 po kolejnym uderzeniu A. Kublickiego, wydawało się, że Bejzgor śpi. Jednak po błędzie Konrada Wiśniewskiego w bramce ZPSB i odbiciu piłki pod nogi napastnika gości, oglądaliśmy bramkę kontaktową. Przed przerwą pomocnik Zachodniopomorskiej dopuścił do strzału napastnika Bejzgoru i już było tylko 3:2. W drugiej odsłonie obie ekipy postawiły na atak, ale padła tylko jedna bramka dla Bejzgoru po błędzie w kryciu. W całym meczu ZPSB co najmniej 5 razy obijała słupki bramki gości, a ci zrewanżowali się dwoma poprzeczkami i jednym słupkiem. Pod koniec spotkania "Żółto-granatowym" zabrakło już sił i do głosu doszedł Bejzgor. Poza jednym błędem dobrze w bramce ZPSB zagrał Wiśniewski. Szkoda, że napastnicy byli mniej skuteczni, należy jednak przyznać, że obie ekipy miały sporo szczęścia i remis był sprawiedliwym wynikiem. Taki rezultat na pewno najbardziej cieszy Prawie Piłkarzy, gdyż obie drużyny straciły po 2 punkty do lidera. Bramki ZPSB: Andrzej Kublicki - 2, Rafał Smaderek - 1 Składy ZPSB: Konrad Wiśniewski - Arkadiusz Sokal (Konrad Kublicki) - Andrzej Kublicki (Jakub Knobloch), Rafał Smaderek (Marcin Bożek) - Michał Węglicki (Marek Krysztopik). własne relacjďż˝ dodaďż˝: Koniu |
|