Grał (nie)uprawniony zawodnik
Jest podejrzenie, że w meczu IV ligi pomiędzy Gryfem Kamień Pomorski a Lechem Czaplinek grał nieuprawniony zawodnik.
Spotkanie z 21 maja zakończyło się remisem 1:1. Działacze Gryfa złożył protest twierdząc, że w drużynie Lecha wystąpił inny zawodnik niż zapisane to zostało w protokole meczowym. Wydziału Dyscypliny w najbliższy czwartek będzie zajmował się tą sprawą. Na posiedzenie zaproszeni zostali przedstawiciele obu klubów oraz sędziowie tego meczu. - Niestety, nie wszyscy grają fair. Otrzymaliśmy informacje, że do oszustw dochodzi nawet już w najniższych grupach wiekowych. Trenerzy pozwalają, aby grali starsi wiekiem zawodnicy. Nie będziemy tego tolerowali. Na oszustwa wśród dzieci będziemy szczególnie wyczuleni - zastrzega Jan Bednarek, prezes ZZPN.
Związek prowadzi również wyjaśnienia dotyczące jednego z turniejów z udziałem zaledwie 11-latków. Ustala również przebieg zdarzeń po meczu juniorów Stali Szczecin i Energetyka Gryfina. Według informacji jakie napłynęły do związku po spotkaniu doszło do bijatyki pomiędzy zawodnikami obu zespołów. - To karygodne. Wiemy o zajściu i nie mamy zamiaru przemilczeć. Nie będziemy udawać, że nic nie stało i nie zamieciemy problemu pod dywan. Takie historie są niedopuszczalne. Zrobimy wszystko, aby ustalić przebieg zdarzeń i surowo ukarać winowajców - zapewnia Bednarek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / ZZPN
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|