Superpuchar do wzięcia
Już jutro pierwszy oficjalny mecz w nowym sezonie 2010/2011. Gospodarz, Mistrz Polski, zmierzy się ze zdobywcą krajowego Pucharu, AZS-em Koszalin. Obie ekipy zagrają o jedno trofeum - Superpuchar Polski.
Niezależnie od składu jaki pośle do walki trener miejscowych, to faworytem będą jego podopieczni. To ostatnie przetarcie przed żmudnym sezonem, który liczyć może nawet przeszło 60 spotkań na trzech frontach - liga, Euroliga, VTB. Jeszcze w tym tygodniu przed nami inauguracja Tauron Basket Ligi (z Zastalem Zielona Góra na wyjeździe) i VTB United League (z Azowmaszem Mariupol na wyjeździe).
W spotkaniu o Superpuchar Gdynianie muszą się mieć na baczności, bowiem drużyna AZS-u ma większe niż zwykle ambicje, a kolokwialnym kelnerem nigdy nie była i teraz również nie jest. Wręcz przeciwnie - to w obecnym momencie bardzo nieobliczalna ekipa, która może być czarnym koniem rozgrywek.
Sugeruje to przede wszystkim osoba Charles'a Bartona, Afroamerykanina, który zmontował w zachodniopomorskim naprawdę ciekawy skład. 63-letni coach pracował przed laty jako asystent w Maccabi Tel Awiw, a izraelski team grał wtedy w Final Four Euroligi. Przez dwa lata prowadził reprezentację Danii. Wcześniej wiele lat spędził w Szwecji, a później krążył pomiędzy Grecją (z Arisem Saloniki zajął trzecie miejsce), Niemcami, Cyprem i znów Szwecją. Co ciekawe, to dopiero trzeci trener w historii naszej ligi rodem z ojczyzny koszykówki. Skład AZS Koszalin Zaczynając od wysokich - Akademicy pozyskali latem Damiena Kinlocha (30/203), atletę, który już sprawdził się w lidze polskiej, grając dla Polpharmy Starogard Gdański, przed czterema laty. Okazał się najlepszym zbierającym ligi (ponad 10 zbiórek w każdym meczu) i jej najlepszym blokującym - 3 bloki na mecz. Ostatnio z powodzeniem grywał w Turcji i na Ukrainie. Amerykanina wspierać będzie drugi gladiator, Marquise Gray (24/203). Center w zeszłym roku ukończył renomowaną uczelnię Michigan State, z którą święcił m.in. mistrzostwo konferencji Big Ten. Dodatkowo w Koszalinie pojawił się niespełniony talent, Mateusz Bartosz (23/202), który w swojej karierze grywał głównie na zapleczu ekstraklasy. Czwarta nowa twarz to efektowny silny skrzydłowy Aleks Perka (23/201), grający ostatnio w Polonii Warszawa. Na niskim skrzydle ujrzymy Marcina Srokę (29/199), mającego za sobą udany sezon w niedalekim Słupsku. Waleczny koszykarz wraca do Koszalina po pięciu latach. Z drugiej ligi przyszedł 20-letni Mateusz Bieg (198cm). Wśród rzucających jest Grzegorz Arabas (31/190), który również wraca do AZS-u, ale po krótszej,bo rocznej przerwie. Czołowym strzelcem ligi zostać może natomiast Winsome Frazier (28/193). 28-latek rodem z Miami dotychczas brylował w Niemczech i lidze węgierskiej (aktualny król strzelców - 23.4 punktów/mecz i najlepszy 'złodziej' - 3.6 przechwytów/mecz). W sparingach przekraczał granicę 30 punktów. Kolejną opcją w ataku trenera Bartona będzie Sharaud Cyrry (23/178), świeżo upieczony absolwent Providence. Wśród playmakerów mamy jedynego zawodnika, który w zespole jest stale od dłuższego czasu. Mowa o doświadczonym Igorze Miliciciu (34/194). Chorwat z polskim paszportem to były zawodnik Prokomu, w latach 2000-2001 i 2007-2008. Milicić powoli ustępował będzie miejsca najlepszemu młodemu rozgrywającemu polskiego pokolenia, Tomaszowi Śniegowi (21/190), którego pozyskano z Polonii 2011 Warszawa. Początek meczu o godz. 19:00, 6 października w Hali Sportowo-Widowiskowej 'Gdynia', przy ul. Kazimierza Górskiego 8. Zapraszamy!
�r�d�o: asseco.prokom.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Boskienrike |