W piątek podopieczni Gerarda Juszczaka rozegrają mecz z outsiderem ekstraklasy i zdecydowanie najsłabszym zespołem w lidze, Gwiazdą Ruda Śląska. Najważniejsze, to… nie zlekceważyć przeciwnika i do meczu podejść maksymalnie skoncentrowany.

Szczecinian i piłkarzy ze Śląska łączy niewiele, natomiast dzieli niemal wszystko. Gwiazda gra najmłodszym zespołem w lidze, a w jej składzie brakuje gwiazd, a nawet głośnych nazwisk. Zespół kompletowany był naprędce, a jego szkoleniowcem jest 23-letni (sic!) Rafał Krzyśka, także bramkarz (aktualnie kontuzjowany) jednego z klubów ekstraklasowych.

Przypominamy o konkursie MN Sport Typer. Typuj i zwyciężaj!
Sponsorem konkursu jest salon piłkarski MN Sport mieszczący się w Szczecinie przy ul. Piłsudskiego 19, w którego ofercie znajduje się szeroka gama sprzętu do piłki nożnej i innych dyscyplin dla dorosłych i dla dzieci.

Ekstraklasa Futsalu

Sytuacja futsalistów z Rudy Śląskiej jest bardzo ciekawe temu. Dwa lata temu zespół spadł z hukiem z ekstraklasy, ale po wycofaniu się jednego z klubów (Gaszyńskich Kraków) został przywrócony do najwyższej klasy rozgrywkowej. Gwiazda nie potrafiła skorzystać z prezentu i w poprzednim sezonie ponownie zajęła miejsce spadkowe. Gracze z Rudy Śląskiej szykowali się już do rozgrywek I ligi, gdy nadeszła wiadomość, że z ligi wycofał się wicemistrz kraju Hurtap Łęczyca. Wszędzie przyjęto tę informację z wielkim żalem, cieszyli się tylko rudzianie. Bo to właśnie oni - ponownie - wskoczyli do ekstraklasy. Po pierwszych dwóch kolejkach jest już jasne, że będą bić się o uniknięcie degradacji… trzeci raz z rzędu. To zapewne sytuacja niespotykana i ewenement na skalę światową, nie tylko w futsalu.

Szczecinianie nie mieli długiej przerwy od ostatniego meczu. W niedzielę zremisowali z FC Jango Katowice 4:4, a w poniedziałek korzystali z odnowy biologicznej, dzięki uprzejmości firmy SPA Baltica. Później ćwiczyli na własnych obiektach.

Dłuższą przerwę miała Gwiazda, który ostatni ligowy mecz rozegrała 2 tygodnie temu. Piłkarze ze Śląska mieli co analizować, gdyż w II kolejce przegrali z Borutą Zgierz aż 0:8! Pierwszej kolejki młodzi piłkarze Gwiazdy także nie zapamiętają dobrze. Ponieśli dotkliwą porażkę 3:7 z TPH Polkowice.

W piątek prawdopodobnie szansę debiutu w tym sezonie dostanie w końcu Daniel Maćkiewicz. 22-letni zawodnik wciąż czeka na swój pierwszy występ. Poprzednie spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.

W przypadku zwycięstwa szczecinianie będą mieć po trzech kolejkach siedem punktów na koncie i najlepszy początek ekstraklasy w historii klubu. Najważniejsze jest jednak to, by teraz podopieczni Gerarda Juszczaka nie odpuścili i potraktowali rywala serio. W ostatnich meczach pokazali, że szanują każdego, teraz muszą to potwierdzić.

�r�d�o: pogon04.szczecin.pl