Bezbramkowy remis Arkonii z Kłosem
Sprawiedliwy podział punktów - tak należy podsumować sobotni pojedynek przy Arkońskiej. Od początku spotkania oba zespoły dobrze spisywały się w grze defensywnej, natomiast im bliżej bramki przeciwnika tym zespoły radziły sobie coraz gorzej. W całym spotkaniu poza nielicznymi stałymi fragmentami oba zespoły miały po trzy dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Ze strony Arkonii w 35 minucie szybka akcja Pautera z Prokopowiczem kończy się dobrym strzałem Jurszo i jeszcze lepszą interwencją bramkarza gości. Po przerwie natomiast w idealnej sytuacji Firek źle uderzył głową i nie trafił do celu z 7 metrów. Trzecią sytuację miał Prokopowicz, który po dośrodkowaniu Kaczmarka strzałem z półobrotu zmusił bramkarza Kłosa do dużego wysiłku ale i tym razem bramkarz przyjezdnych spisał się bez zarzutu.
Kłos również miał swoje szanse, w 25 minucie po strzale z 16 metra piłka o centymetry mija bramkę Szczerbika, w 77 minucie błąd przy wyprowadzeniu piłki spowodował, że napastnik gospodarzy znalazł się w sytuacji sam na sam lecz strzelił w boczną siatkę. Natomiast piłka meczowa dla Kłosa była w 92 minucie kiedy to w dogodnej sytuacji napastnik gości przegrał pojedynek ze Szczerbikiem.
Podsumowując sprawiedliwy wynik, który jednak nie cieszy żadnej z drużyn gdyż strata punktów oddala zespoły od ścisłej czołówki. Arkonia zagrała nieźle, lecz zabrakło jej argumentów w ofensywie co w chwili obecnej jest największym problemem zespołu. Dobrze zagrała cała defensywa kierowana przez pewnego w grze Kinczela, indywidualnie na wyróżnienie zasłużył pewnie spisujący się w bramce Szczerbik, aktywny Walles oraz bezsprzecznie najlepszy na boisku młody Kaczmarek, który był siłą napędową Arkonii, imponując przy tym przygotowaniem motorycznym oraz licznymi rajdami po prawej stronie boiska.
�r�d�o: www.arkonia.szczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: szczerykibic |
|