Płomień pokonał Studnicę
Tydzień przed startem rozgrywek A-klasowych Płomień Jeżyczki rozegrał najprawdopodobniej swój ostatni mecz kontrolny przed ligą. Choć przeciwnikiem była zaledwie grająca w słupskiej B-klasie Studnica Przytocko, to „złocisto-krwiści” mogli obawiać się tej konfrontacji. Z różnych powodów na spotkanie nie mogli pojechać Wojciech Bartkowiak, Piotr Jacewicz, Paweł Borowski, Damian Dryjer (nadal zawodnik Płomienia), Artur Włodarczyk, Jan Ciosmak, Jan Pietruk, Damian Maroń, Tomasz Mordacz czy Mateusz Patyk.
Każda inna drużyna odpuściłaby ten sparing, ale nie Płomień, zespół z Jeżyczek postawił na swoich młodziutkich wychowanków i się nie zawiodł. Swoje pierwsze bramki w seniorskiej piłce zdobyli czternastoletni Michał Łenc i o rok młodszy Kamil Rudzki. Całe spotkanie jako defensywny pomocnik rozegrał także zaledwie pietnastoletni Karol Urban, który spisywał się również bardzo dobrze. Pozostałe bramki dla Płomienia z rzutów wolnych zdobył kapitan drużyny Marcin Kołodziej. Goście mogli zdobyć więcej goli, ale jeden strzał Mariusza Jacewicza wylądował na poprzeczce Studnicy, a drugi z linii bramkowej wybili defensorzy gospodarzy. Najładniejsze trafienie w spotkaniu było jednak dziełem pomocnika miejscowych, Dariusza Liśkiewicza. Piłka po jego strzale z rzutu wolnego wylądowała w okolicach „okienka” bramki Płomienia. Gospodarze mogli zmniejszyć jeszcze rozmiary porażki w ostatniej minucie spotkania, jednak zdecydowanie najaktywniejszy w szeregach gospodarzy Sławomir Kozicki źle uderzył z rzutu karnego i Radosław Grzebień nie miał problemu z obroną tej „jedenastki”. Drużyna z Jeżyczek znów pokazała charakter i odniosła zwycięstwo w bardzo trudnych dla siebie okolicznościach. Widać, że wspólne treningi seniorów z młodzieżą zaczynają przynosić rezultaty i już niedługo Płomień będzie miał pociechę z własnych wychowanków. Jeśli nie uda się zagrać w najbliższy czwartek gry kontrolnej z Iskrą Zbrosza Duża (podokręg radomski), następny mecz będzie już pojedynkiem o ligowe punkty. 22 lipca do Jeżyczek przyjedzie Wicher-Hajka Mierzym i tym spotkaniem Płomień rozpocznie walkę o powrót do „okręgówki”. W tym i czterech kolejnych meczach zabraknie grającego trenera Płomienia, Andrzeja Ciosmaka, który wyjeżdża za chlebem do Danii. Miejmy nadzieję, że w tym czasie Płomień dalej będzie grał tak dobrą piłkę jak do tej pory.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: panisantor |
|