Podczas zbliżającego się weekendu rozgrywki I ligi zainaugurują piłkarki Olimpii Szczecin. W meczu z LUMKS Tuszyn nie zobaczymy na boisku Anity Janik. Piłkarka szczecińskiego klubu podczas rozgrywanego w czasie zgrupowania sparingu ze Sztormem Gdynia nabawiła się kontuzji. Szczecinianka doznała zwichnięcia stawu obojczykowo-barkowego drugiego stopnia. - Kontuzja jest na tyle poważna, że wyklucza mnie z gry w pierwszym meczu. Jednak na szczęście okazało się, że obejdzie się bez operacji. - mówi Janik. - Decyzja odnośnie występów w kolejnych meczach należy do lekarza. Cały czas mam usztywniony bark i to będzie dodatkowym utrudnieniem. Czeka mnie długa rehabilitacja by powrócić do pełnej sprawności ruchowej, wstępnie około cztery miesiące. Mam nadzieję, że szybko wrócę do drużyny i będę mogła jej pomóc w kolejnych spotkaniach. - dodaje.

�r�d�o: wlasne