Błonie rozegrały kolejne dwa mecze sparingowe. Były to dość krótkie spotkania, bo połowa trwała 40 minut. Jedną połowę Błonie grały z drużyną Juniorów Starszych GKS Bełchatów, a drugą z Pogonią Połczyn Zdrój. Obydwa mecze Błonie przegrały w takim samym stosunku, 1-0.
Pierwszą połowę Błonie grały z GKS Bełchatów. Bramkę na wagę zwycięstwa młodzi piłkarze strzelili ok. 40 sekundy gdzie zespół z Barwic był mało skoncentrowany. Po kilku minutach gry Błonie zaczęły lepiej grać, choć nie przynosiło to efektów. Świetną okazję do zdobycia bramki w 14 minucie miał Dawid Borkowski lecz piłka po jego strzale zatrzymała się na poprzeczce. Kolejną okazję już 100 procentową były trzecioligowiec miał w 26 minucie, gdy nie strzelił rzutu karnego. Faulowany w polu karnym po rajdzie był Łukasz Zbroszczyk. Do końca meczu żadna z ekip nie przeprowadziła groźnej sytuacji.

Drugą połowę Błonie grały z Pogonią Połczyn Zdrój i także został przegrany 1-0, ale po bardzo ładnej bramce strzelonej przez pomocnika Pogoni. Lepiej w ten mecz weszli zawodnicy z Barwic. Już w 3 minucie swoje walory pokazał nowy zawodnik Błoni Mariusz Dziwirski. Okiwał dwóch zawodników i bardzo ładnym strzałem mocno zaskoczył bramkarza, który z problemami wybił piłkę na rzut rożny. Po kilkunastu minutach nudnej gry w 23 minucie Błonie miały kolejną okazję. Nasi piłkarze wykonali ładną szybką akcję z „klepy” i po strzale Grzegorza Łomakina bramkarz w ostatniej chwili broni z linii bramkowej. Bramkę, która dała zwycięstwo Pogoni należy uznać za bardzo ładną. Z około 25m. zawodnik Pogoni uderzył wysoką piłkę i futbolówka wpadła w same okienko i za plecy Mariusza Krefta.

Obie połowy nie były najlepiej zagrane przez Błonie. Było za dużo kiwania niż gry z szybkiej piłki. Przez to zawodnicy tracą piłki i później są faulowani. Widać, że w zespole brakuje prawdziwego napastnika, a w dodatku kontuzjowany jest Damian Zdeb, który na pewno by się w tych sparingach przydał. Z nowych zawodników na pewno nie zawiódł Dawid Socha, który pewnie trzyma obronę. Dawid Borkowski zagrał obydwie połowy słabo, w dodatku nie strzeli rzutu karnego, gdzie uderzył fatalnie. Paweł Mycyk dziś nie grał tak dobrze jak chociażby z Czarnymi Czarne, ale kilka razy ładnie zakręcił zawodnikami drużyny przeciwnej. Nowy nabytek Błoni Mariusz Dziwirski zagrał dość dobrze, choć pewnie stać go na więcej. Kolejny sparing Błonie zagrają w sobotę o godzinie 16.00. Rywalem będzie zespół Piasta Człuchów, który gra w słupskiej Okręgówce.

Skład Błoni w meczu z GKS Bełchatów: Mariusz Fornal - Mateusz Węgiełek, Dawid Socha, Bartosz Grygiel (Łukasz Opałka 34’), Łukasz Zając - Mariusz Dziwirski, Paweł Mycyk, Grzegorz Łomakin, Łukasz Zbroszczyk - Dawid Borkowski, Kuba Lis (Bartosz Kreft 20’, Eliasz Ziółkowski 36’)
Skład Błoni w meczu z Pogonią Połczyn Zdrój: Mariusz Kreft - Mateusz Węgiełek, Dawid Socha, Łukasz Opałka, Łukasz Zając - Łukasz Zbroszczyk, Paweł Mycyk, Grzegorz Łomakin, Mariusz Dziwirski - Dawid Borkowski (Bartosz Kreft 33’), Eliasz Ziółkowski (Kuba Lis 9’)

�r�d�o: bloniebarwice.vgh.pl