Po rocznej nieobecności w środę późnym popołudniem, ponownie w Dobrej pojawiła się drużyna Sparty Węgorzyno by przed dość licznie zgromadzoną publicznością, tym razem rozegrać mecz sparringowy z miejscowym Sarmatą.
Po rocznych kłopotach jakie drużyna Sparty przechodziła na boiskach V ligi w meczu z Sarmatą drużyna ta zaprezentowała się nadspodziewanie dobrze. I chociaż końcowe zwycięstwo Sarmaty prawie przez cały mecz nie było zagrożone, to wydaję mi się, że z grą jaką w środę zaprezentowała Sparta, jest Ona na dobrej drodze ku lepszym czasom i, że zmiany jakie w ostatnim czasie nastąpiły, zarówno w drużynie jak i w klubie idą w dobrym kierunku.

Sarmata rozpoczął bardzo mocno i już w 5' Damian Padziński po krótkim rajdzie wygrał pojedynek z bramkarzem Sparty i strzałem po ziemi obok bramkarza uzyskał prowadzenie dla Sarmaty. W 19' Przemysław Noryca wykorzystał zawahanie w polu karnym obrońców Sarmaty i silnym strzałem tuż nad ziemią w tzw. „długi róg” uzyskał wyrównanie (piłka po drodze do bramki odbiła się jeszcze od słupka). Radość gości z remisu nie trwała długo, gdyż już w następnej akcji Wojciech Guźniczak wykorzystał „podanie” obrońcy Sparty i z kilku metrów pokonał bramkarza Sparty.

Druga połowa to wyraźniejsza przewaga Sarmaty, który osiągnął znaczną przewagę w polu i wypracował wiele sytuacji na strzelenie bramek jednak tylko dwie z nich udało się wykorzystać za sprawą Piotra Grochulskiego: w 49' skutecznie wykonał rzut karny a w 81' strzałem głową uzyskał czwartą bramkę dla Sarmaty. Sparta odpowiedziała tylko jedna bramką: w 68' Leszek Radziejewski po solowym rajdzie strzelił obok interweniującego bramkarza Sarmaty. Z innych (niewykorzystanych) sytuacji należy podkreślić silny strzał w słupek Radosława Cytowicza czy znakomity rzut wolny Łukasza Olechnowicza kapitalnie obroniony przez bramkarza Sparty Grzegorza Ciołka. Wspomniany bramkarz był tego dnia wyróżniającą się postacią w zespole Sparty.
W sumie mecz był pożytecznym treningiem dla obu drużyn i przeprowadzony czysto, w sportowej atmosferze.

Sarmata Dobra - Sparta Wegorzyno 4:2 (2:1)
Bramki dla Sarmaty: Piotr Grochulski 2 (49' i 81'), Damian Padziński (5') i Wojciech Guźniczak (20'), dla Sparty Przemysław Noryca (19') i Leszek Radziejewski (68'),
Sarmata: Marciniak, Durkowski, Pacelt, Dorsz, D. Dzierbicki, Grochulski, Olechnowicz, E. Kamiński, Cytowicz, Padziński, Guźniczk oraz Gudełajski, M. Kamiński, Szwąder, Kliś, Załęcki,