Kontrolowane zwycięstwo...
Początek spotkania Bałtyku Koszalin z Leśnikiem\Rossą toczył się głównie w środkowej strefie boiska z lekką przewagą gospodarzy, którzy długimi fragmentami wymieniali między sobą podania. Z kolejnymi minutami Bałtyk atakował coraz mocniej, czego efektem było uzyskane prowadzenie w 18 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasza Duszkiewicza i strzale głową Damiana Kupisza było 1:0. Mimo prowadzenia piłkarze gospodarzy nadal przeważali i stwarzali sobie dogodne sytuacje, ale bez efektu bramkowego.
W końcówce pierwszej połowy gracze Leśnika wzięli się ostro do roboty, w efekcie, czego Mateusz Struś musiał poradzić sobie z najlepszym strzelcem - Mikołajczykiem.
Drugą połowę Bałtyk rozpoczął z jedną zmianą w składzie boisko opuścił Romańczyk, a w jego miejsce wszedł Mateusz Wiśniewski.
Początek tej części gry należał do gospodarzy, którzy owszem mieli optyczną przewagę, ale nie potrafili zdobyć drugiej bramki. W 63 minucie po doskonałym podaniu Marcina Chyły, Tomasz Sęk wykorzystując swoją szybkość dopadł do piłki i strzałem w długi róg podwyższył wynik spotkania. W końcówce spotkania gospodarze mieli jeszcze kilka ciekawych akcji, jednak wynik nie uległ już zmianie. Leśnik grał bez swoich dwóch podstawowych zawodników, czyli Marcina Gozdala i kontuzjowanego Tomasza Chrupałły. Bałtyk Koszalin - Leśnik Manowo 2-0 Bramki zdobyli: Damian Kupisz, Tomasz Sęk Bałtyk Koszalin: Struś, Biergiel, Stańczyk, Krzywonos, Czaja, Kupisz, Gzubicki, Kazimierowicz, Sek, Chyła, Romanczyk na zmiany wchodzili: Wiśniewski, Rakowski, Rząsa, Bany
�r�d�o: www.baltykkoszalin.pl (Artur Rutkowski)
relacjďż˝ dodaďż˝: arti15 |
|