Już w najbliższe sobotnie popołudnie w ostatniej, piętnastej kolejce rundy jesiennej III Ligi Bałtyckiej, na stadionie w Słupsku, dojdzie do pojedynku pomiędzy miejscowym Gryfem a Dębem Dębno. Jeżeli podopieczni Marcina Domagały przynajmniej podzielą się z Gryfem punktami to będzie ich to szósty kolejny pojedynek bez porażki. Obecnie biało-zieloni z 24 punktami zajmują wysoką,czwartą pozycję w ligowej tabeli i choć mają ujemny stosunek bramek to jednak do pojedynku z Gryfem będą przystępować w roli faworyta. W ostatniej kolejce, po dwóch różnych odsłonach meczu, dębnianie przed własną publicznością pokonali Regę Trzebiatów 3:2 (2:0) po bramkach P.Osowskiego, P.Majewskiego i J Norsesowicza. W drużynie nadal najlepszym snajperem jest Łukasz Dłubis i choć w ostatnich meczach jest on zmiennikiem Pawła Majewskiego, to nadal jest dużym zagrożeniem dla bramkarzy.

W ostatnich pojedynkach dobrą partię w zespole rozgrywał dziewiętnastoletni Mateusz Laska, który mimo tego, że gra w defensywie często stwarzał zagrożenie na prawej flance pod polem karnym przeciwnika. Podporą dębnowskich defensorów jest jak zwykle wyróżniający się w każdym meczu Robert Dudek, który w umiejętny sposób potrafi pokierować kolegami w strefie obrony. Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie zespół Dębu pokonał w Słupsku piłkarzy Gryfa 2:0, a bramki strzelili etatowi napastnicy Dębu Ł. Dłubis i P. Majewski. Zespół Gryfa Słupsk w ostatniej kolejce w Policach na murawę boiska wyszedł z dziesięciominutowym opóźnieniem, był to pierwszy protest przeciwko temu, co dzieje się w ich macierzystym klubie. W ubiegły wtorek doszło do porozumienia między zawodnikami, a Zarządem, gdzie władze klubu zadeklarowały, że w najbliższym czasie wyrównają zaległości finansowe, pochodzące z ostatnich kilku miesięcy. Drużyna pod wodzą Tadeusza Wanata w spotkaniu z Chemikiem już w 11 minucie objęła prowadzenie po bramce w samo okienko Krzysztofa Biegańskiego, a dopiero w doliczonym czasie w 94 minucie Paweł Krawiec doprowadził do wyrównania. W tym spotkaniu w drużynie gości dobrze zaprezentował się były piłkarz Pogoni Szczecin Honorat Stróż. W obecnym sezonie, runda jesienna nie jest szczęśliwa dla piłkarzy ze Słupska bowiem w trzynastu rozegranych spotkaniach zgromadzili na swoim koncie zaledwie siedem punktów. Zespół zajmuje ostatnie,szesnaste miejsce i jest to jedyny zespół, który nie wygrał ani jednego meczu w tej rundzie. Słupczanie siedmiokrotnie w swoich pojedynkach uzyskali wynik remisowy i sześciokrotnie musieli uznać wyższość drużyny przeciwnej. Spotkanie w Słupsku przy ul.Zielonej rozpocznie się o godz.14.00 a zawody jako sędzia główny poprowadzi Marcin Lech z Pomorskiego ZPN.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne