Do trzech razy sztuka...
Po trzech porażkach i jednym remisie w obecnym sezonie piłkarze Chemika Police dzierżą czerwoną latarnię ligi. W najbliższa sobotę Chemicy po raz trzeci na własnym boisku walczyć będą o komplet punktów, tym razem z Energetykiem Gryfino. O tym czy trzeci mecz w Policach zakończy się pełnym dorobkiem punktowym przekonamy się od godziny 17.00.
Na zdjęciu: Damian Górski przed czerwcowym meczem z Energetykiem
Historia spotkań
Przeszłość obfituje w potyczki policko-gryfińskie. Zespoły rozegrały aż 40 spotkań, z których 26 zakończyło się wygraną zespołu z Polic, zaś dziewięć podziałem punktów. Łupem Gryfinian padły punkty w zaledwie czterech meczach. Równie korzystna dla Chemików jest statystyka strzelonych bramek. W 40 spotkaniach strzelili, bowiem aż 81 przy zaledwie 23 golach straconych. W 21 spotkaniach zawodnicy z Gryfina nie byli w stanie pokonać bramkarza z Polic. Ostatnie spotkanie Chemika z Energetykiem rozgrywane było w czerwcu, na finiszu poprzedniego sezonu. Już w 8 minucie po faulu Pawła Kopystyńskiego na Marcinie Wydurskim sędzia spotkania zarządził rzut karny, zaś „wapno” na gola zamienił Rafał Janicki. Później dwukrotnie instynktem strzeleckim popisał się brązowy medalista Mistrzostw Polski juniorów, wychowanek Pogoni Szczecin Łukasz Aleksandrowicz, który po bramkach z 33 i 34 minuty wyprowadził gospodarzy spotkania na prowadzenie. W doliczonym czasie pierwszej połowy Jarosław Jóźwiak przed polem karnym odebrał piłkę Pawłowskiemu i silnym strzałem w polu karnym ustalił wynik spotkania. Tabela i sezon Nasi sobotni przeciwnicy w pięciu spotkaniach obecnego sezonu zdobyli trzy punkty. Pierwszą kolejkę sezonu podopieczni trenera ówczesnego trenera Energetyka Jana Juchy rozegrali w Stargardzie i przegrali 0:2. Widać zawodnicy Błękitnych odrobili lekcję z rozegranego latem sparingu, w którym górą był Energetyk który tryumfował 3:1. W kolejnych dwóch kolejkach zespół z Gryfina przegrał po 2:1, najpierw na własnym podwórku z Gwardią, później w Bytowie z Bytovią. Czwarta kolejka co prawda zakończyła się wygraną 3:2 u siebie z Pogonią Barlinek, jednak później po porażce 0:1 w Kartuzach z Cartusią podjęto decyzję o zmianie na stanowisku szkoleniowaca. Jana Juchę zastąpił były piłkarz m.in. Pogoni i Stali Szczecin oraz Floty Świnoujście Andrzej Miązek. Miązek który na ławce Energetyka zadebiutuje w meczu z Chemikiem w karierze trenerskiej prowadził m.in. zespoły Floty Świnoujście, Victorii Przecław i Regi Trzebiatów, zaś do Gryfina przyszedł z Morzycka Moryń. W tabeli III ligi Energetyk zajmuje 13 miejsce, tuż nad strefą spadkową. W pięciu rozegranych kolejkach odniósł jedną wygraną i cztery porażki. Bilans bramek wynosi 5 zdobytych goli przy 9 straconych. W trzech meczach rozgrywanych na wyjeździe zespół z Gryfina nie wywalczył jeszcze punktów, piłkarze Energetyka zdobyli jedną bramkę i pięć stracili. Piłkarze Dotychczas granicę 400 minut w meczu przekroczyło pięciu zawodników zawodników. Komplet minut na boisku spędził Łukasz Łazarz i Grzegorz Pawłowski, minutę mniej Bogusław Kostrubiec. 425 minut na boisku spędził Paweł Horodyski, zaś równe 400 Łukasz Deptuła. Dotychczas na listę strzelców z jednym trafieniem wpisali się Łukasz Aleksandrowicz, Łukasz Deptuła, Łukasz Jasiak oraz Adrian Ułasowicz. Podsumowanie Mimo przejściowych problemów bardziej natury mentalnej niż taktycznej czy motorycznej, zespół Chemika stać na wygraną. Zespół dysponuje potężną siłą uderzeniową w postaci silnego, mocno stojącego na nogach Wydurskiego oraz szybkich i zwrotnych zawodników jak Górski i Sajewicz. Za dobrą grą Chemika powinna przemawiać również doświadczona obrona (m.in. Bieniek i Szałek) oraz pomoc, w której świetnie zbalansowano doświadczenie (Szmit) z młodością i ambicją (Baranowski i Krawiec). W sobotę zawodników z Chemika czeka ciężkie spotkanie. Ciężkie, ponieważ po słabym początku ligi styl gry musi się zmienić diametralnie, piłkarze muszą zapomnieć po minionych porażkach i skoncentrować się na najbliższym meczu tak, aby wreszcie zdobyć trzy punkty. W przypadku porażki strata do bezpiecznego miejsca może się drastycznie zwiększyć, z obecnych dwóch punktów do pięciu. Wygrana pozwoli poprawić atmosferę w drużynie i może być impulsem do znacznie lepszej, pewniejszej gry - na miarę prawdziwych możliwości Chemika. O tym jak ułoży się mecz z Energetykiem i czy trzy punkty zostaną w Policach przekonamy się w sobotę od godziny 17.00. Zapraszamy na stadion przy ulicy Siedleckiej.
�r�d�o: www.chemik.police.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: C80 |
|