Niepokonana w rundzie wiosennej Pogoń Szczecin, zmierzy się na własnym stadionie z Bogdanką Łęczna. Podopieczni Artura Płatka prezentują coraz lepszą grę i w sobotnie popołudnie będą chcieli uczcić 63 urodziny Dumy Pomorza (obchodzone w ubiegły czwartek) wywalczeniem kompletu punktów. Goście zajmują w tabeli dziewiąte miejsce, a ich przewaga nad Portowcami wynosi tylko dwa punkty.

Pogoń Szczecin pod wodzą Artura Płatka nie wygrała jeszcze spotkania w roli gospodarza. Wydaje się, że drużyna z Łęcznej jest idealnym przeciwnikiem do przerwania tej niefortunnej passy. Górnik/Bogdanka w bieżących rozgrywkach z dwunastu spotkań rozegranych na wyjeździe wygrała tylko jedno, zremisowała cztery i siedem razy z boiska schodziła pokonana. Zespół prowadzony przez Mirosława Jabłońskiego jest nękany kontuzjami, do Szczecina trener zabrał jedynie siedemnastu piłkarzy. W szeregach Bogdanki zabraknie strzelca jedynej bramki dla drużyny z Łęcznej z jesiennej potyczki Górnika i Pogoni - Dejana Miloseskiego.

We wrześniu ubiegłego roku Portowcy w Łęcznej odnieśli pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie, ogrywając Górnika 3:1. Teraz o równie korzystny wynik powalczą z tym samym przeciwnikiem, występującym pod nową nazwą. Zmiana przyniosła drużynie z Łęcznej korzyści finansowe, jednak kibice odwrócili się od obecnej Bogdanki, ponieważ dla nich ważniejsza jest tradycja. Zespół Dumy Pomorza znajduje się na fali wznoszącej, a w ostatniej kolejce na trudnym terenie w Poznaniu szczecinianie pokonali Wartę 2:1. Piłkarze Pogoni Szczecin ciągle muszą walczyć o utrzymanie, ponieważ ich przewaga nad strefą spadkową wynosi jedynie dwa punkty. W Szczecinie kibice mogą cieszyć się z coraz lepszej postawy Marcina Klatta oraz Adama Frączczaka, którzy w znacznym stopniu odpowiadają za zdobycze bramkowe Dumy Pomorza. Czy atut w postaci gry na własnym stadionie i dopingu kibiców zostanie wykorzystany przez Portowców ?

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne