Czerwiński nie dał rady
Przed startem szczecinianin Przemysław Czerwiński zapowiadał, że zamierza pobić wynoszący 5,65m rekord Mityng Skoku o Tyczce w Szczecinie, który wczoraj wieczorem odbył się na placu Lotników. Brązowy medalista niedawnych mistrzostw Europy w Barcelonie Przemysław Czerwiński (MKL Szczecin) pokonał 'tylko' 5.40 i ostatecznie zajął czwartą lokatę. Zawody wygrał wicemistrz Europy Ukrainiec Maksym Mazuryk. Triumfator pokonał poprzeczkę na wysokości 5,60 m, tak samo jak sklasyfikowany na drugim miejscu Rosjanin Aleksandr Gripicz, a trzeci był Czech Jan Kudlicka.
Najlepsi zawodnicy z całego świata zjechali się do Szczecina i próbowali pokonywać poprzeczkę frunąc wśród kamienic otaczających Plac Lotników. Dwa dni wcześniej większość z nich rywalizowała w ramach Diamentowej Ligi w Londynie. Ostatecznie na starcie stanęło 12 zawodników, a konkurs rozpoczął się od 5,10 m, co było i tak za wysoko dla innego z Polaków 20-latka Adama Lisiaka.
Dotychczas zawody odbywały się na Deptaku Bogusława i rywalizowały w nich Panie. Tym razem zmieniono miejsce i uczestników. Zamiast pań wystąpili panowieKonkurs tym razem odbył się na placu Lotników w sąsiedztwie pomnika kondotiera Bartolomeo Colleoniego. A miejsce kontuzjowanej Moniki Pyrek jako gospodyni imprezy zajął Czerwiński
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|