Czas na rewanż
Z dziewięciobramkową zaliczką udają się do Świdnicy szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin. Wszyscy zadają sobie pytanie czy taka przewaga wystarczy. Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 20.
W pomeczowym wywiadzie dla Gazety Wyborczej trener Rafał Biały mówił, że nie do końca był zadowolony z gry swoich podopiecznych. Ganił przede wszystkim za proste straty, które w prezencie otrzymywali zawodnicy ze Świdnicy. Oberwało się także liderowi i najskuteczniejszemu zawodnikowi w drużynie Pawłowi Białego, który mimo iż był najlepszy na boisku nie ustrzegł się błędów.
Receptą na odniesienie korzystnego wyniki w Świdnicy będzie wyeliminowanie wszystkich mankamentów, które przydarzyły się szczypiornistom Pogoni Handball w środowym spotkaniu. Z odrobiną spokoju, a także powtórzeniem dobrej gry w obronie szczecinianie nie powinni sobie wydrzeć awansu do kolejnej fazy rundy barażowej.
Jednak nie będzie łatwo, zespół świdnicki bardzo liczy na gorącą atmosferę w hali, w której przegrali w rundzie zasadniczej tylko jedno spotkanie z Wolsztyniakiem Wolsztyn, który awansował do I Ligi. Na zwycięzcę pary już czeka zespół AZS AWF Warszawa, który zajął 10. miejsce w rozgrywkach I Ligi, o tym z kim się zmierzy w drugiej rundzie baraży przekonamy się w sobotę wieczorem.
�r�d�o: pogonhandball.com
relacjďż˝ dodaďż˝: kaczka |
|