Już jutro o godzinie 17:00 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie w meczu towarzyskim zmierzą się kobiece Reprezentacje Polski i Włoch. Wśród 'Orliczek' zobaczymy zawodniczkę Pogoni Women Szczecin - Jolantę Siwińską, a na ławce m.in. asystenta trenera Góralczyka - Mariusza Misiurę.
Polki mają za sobą bardzo dobry okres, po wygranych 4:1 z Ukrainą, 2:0 i 4:1 z Rumunią i 4:0 z Bośnią i Hercegowiną prowadzą w swojej grupie Eliminacji Mistrzostw Świata. Postawa podopiecznych Roberta Góralczyka zaowocowała wyróżnieniem tygodnika 'Piłka Nożna', który właśnie kobiecą kadrę uhonorował tytułem 'drużyny roku'.

W tym roku Polki zanotowały dwa zwycięstwa i jedną porażkę. W lutym uległy w towarzyskiej potyczce 0:3 Kanadzie, w marcu po bramkach Patrycji Pożerskiej (x2) i Natalii Chudzik pokonały Cypr. W marcowym meczu eliminacji MŚ do bramki Rumunek trafiała Agnieszka Wińczo (x3) i Agata Tarczyńska, co dało zwycięstwo nad Rumunkami 4:1.

- Nasze rywalki to światowa czołówka. - mówił w wywiadzie do programu meczowego Góralczyk. - Włoszki regularnie występują w mistrzostwach świata i Europy. W ubiegłym roku w mistrzostwach Europy dotarły do ćwierćfinału. - relacjonuje selekcjoner. - Specjalnie wybrałem za rywala tak mocny zespół. Jeszcze dwa lata temu nie mielibyśmy z Włoszkami żadnych szans. Ale futbol w wydaniu kobiecym bardzo dynamicznie się rozwija.- dodaje.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Dariusz Jachno/program meczowy