W spotkaniu Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego zawodnicy Zachodniopomorskiej Husarii wysoko przegrali na wyjeździe z Pomorzem Seahawks 0:43.
Mecz od samego początku był bardzo jednostronny. Zmotywowani po ostatniej porażce zawodnicy gospodarzy, swoje pierwsze punkty w spotkaniu zdobyli już po pierwszej serii zagrań ofensywnych. Defensywa Husarzy, występująca bez swojego najlepszego zawodnika Bartosza Kalejty, nie potrafiła powstrzymać szturmujących Jastrzębi i już po pierwszej połowie wynik meczu jednoznacznie wskazywał faworyta.
Futboliści z Zachodniopomorskiej Husarii nie mieli łatwego zadania. Rozgrywający ekipy gości, Andrzej Łukasik, nie miał dużo czasu na rozgrywanie piłki i główną ich siłą napędową były biegi. Większość piłek adresowana była do running backa Piotra Kaczmarczyka, który niestety dla przyjezdnych, nierzadko był zatrzymywany przed linią wznowienia akcji.

- Cały czas szukamy swojego dobrego poziomu gry w ataku - mówi Piotr Krakowski, kapitan defensywy Zachodniopomorskiej Husarii. - Mamy dwóch nowych zawodników na linii i to z pewnością mogło powodować brak czasu na rozegranie dla naszego rozgrywającego. Pomimo wyniku uważam, że zagraliśmy dobre zawody w defensywie - dodaje.

Kolejne spotkanie Husaria rozegra 22 maja, a podejmować będzie u siebie zawodników Warsaw Eagles.


Pomorze Seahawks - Zachodniopomorska Husaria 43:0 (15:0, 16:0, 6:0, 6:0)

I kwarta
8:0 przyłożenie Daniela Kokoszki po 10-jardowym podaniu od Macieja Siemaszko (podwyższenie za dwa punkty Gaweł Pilachowski)
15:0 przyłożenie Sebastiana Krzysztofka po jednojardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Maciej Siemaszko)

II kwarta
23:0 przyłożenie Gawła Pilachowskiego po 23-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Sebastian Krzysztofek po podaniu od Macieja Siemaszko)
31:0 przyłożenia Sebastiana Krzysztofka po 32-jardowym podaniu od Macieja Siemaszko (podwyższenie za dwa punkty Damian Bijan)

III kwarta
37:0 przyłożenie Sebastiana Krzysztofka po czterojardowej akcji biegowej

IV kwarta
43:0 przyłożenie Macieja Suchanowskiego po odzyskaniu piłki w polu punktowym Husarii

ďż˝rďż˝dďż˝o: pzfa.pl / własne