W dzisiejszym pierwszym wyjazdowym meczu Błonie Barwice uległy rezerwą Drawy Drawsko Pomorskie 3:2.
Był to słaby mecz naszej drużyny. Od początku pierwszej połowy meczu widać było, że nasi są dzisiaj w słabszej formie, do 21 minuty przegrywaliśmy już 2-0. W dalszych minutach Sebastian Głuszak doprowadził do wyrównania i w 70 minucie straciliśmy trzeciego gola i do końca wynik nie uległ zmianie. Warto także dodać, że od 65 minuty Drawa grała w 10 bo jeden z zawodników dostał czerwoną kartkę. Mimo to nasi piłkarze tego nie mogli wykorzystać. Nasz zespół był dzisiaj osłabiony i być może to sprawiło, że niezbyt dobrze dla Błonii wypadł ten mecz. Dziś nie było m.in. z powodu kontuzji: Mateusza Węgiełka, Łukasza Rakowskiego oraz Damiana Zdeba.

Pierwszą połowę rozpoczynamy w bramce z Mariuszem Fornalem. W obronie Mateusza Węgiełka zastępuje Bartosz Grygiel. Pomoc także z jedną zmianą, w środku gra Grzegorz Łomakin. Na ataku Andrzej Mórawski oraz Sebastian Głuszak. Pierwsze minuty meczu były dość nudne i bez większych ataków. Pierwsza groźna okazja miała miejsce w 9 minucie dla Drawy. Jeden z zawodników dośrodkowywał w pole karne i zawodnik Drawy uderzył z główki tuż obok słupka. Błonie szybko próbowały odpowiedzieć, ale strzał Sebastiana Głuszaka poleciał obok słupka. W 15 minucie Drawa wychodzi na prowadzenie. Ładne podanie dostał zawodnik Drawy Tomasz Walkiewicz i sam na sam z Mariusz Fornalem pewnym strzałem nad Fornalem zdobył bramkę i kibice miejscowi mogli się cieszyć z prowadzenie swoich zawodników. W 21 minucie Robert Felisiak fauluje zawodnika Drawy przy linii autowej i rzut wolny dla gospodarzy. Pomocnik Drawy dośrodkowuje piłkę i ładnym strzałem z głowy Marcin Jakubowski strzela bramkę i przegrywamy 2-0. W 25 minucie gospodarze mogli już prowadzić 3-0. Jeden z zawodników Drawy dośrodkowuje z rzutu rożnego i w zamieszaniu w polu karnym Drawianie strzelają w poprzeczkę. W 38 minucie Błonie powinny strzelić pierwszą bramkę. Świetne podanie od Sebastiana Głuszaka dostał Andrzej Mórawski i „Mórek” był sam na sam z bramkarzem Drawy, niestety Andrzej uderzył w bramkarza i bramki nie było. W 39 minucie żółtą kartkę dostał Robert Felisiak. W 44 minucie lewą stroną pociągnął do przodu Robert Felisiak, po kilkunastu metrów biegu ładnie dośrodkował do Sebastiana Głuszaka prosto pod jego nogi i „Seba” pewnie z pola karnego pokonał bramkarza rezerw Drawy. Po chwili sędzia zakończył I połowę.

W przerwie meczu rozgrzewało się 4 naszych piłkarze. Byli to: Łukasz Zając, Krzysztof Pieczara, Łukasz Brug oraz Eliasz Ziółkowski.

Od początku II połowy widać było chęć wyrównania podopiecznych Rafała Glanca. W 53 minucie z rzutu rożnego dośrodkowuje Sebastian Głuszak i Robert Felisiak strzałem z głowy uderza nad poprzeczką. Po tej akcji szybką kontrę wykonali piłkarze Drawy i tuż przed linią bramkową piłkę wybijał Bartosz Grygiel. W 58 minucie za pola karnego uderza Adrian Smoczek i obok słupka. W 61 minucie żółtą kartkę dostał zawodnik gospodarzy za symulowanie rzutu karnego. W 63 minucie świetne podanie dostał Sebastian Głuszak i był z Andrzejem Mórawskim sam na sam z bramkarzem Drawy, Sebastian zachował spokój, okiwał jeszcze bramkarza i zdobył bramkę na remis. Po tej akcji jeszcze zawodnik Drawy dostał żółtą kartkę za dyskusje. W 65 minucie faulowany w środku boiska był Przemysław Cabaj i zawodnik Drawy Tomasz Walkiewicz dostaje żółtą kartkę, była to druga żółta kartka tego zawodnika i w konsekwencji dostał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. W 69 minucie Błonie powinny wyjść na prowadzenie. Łukasz Zbroszczyk po dość długim biegu był sam na sam z bramkarzem Drawy i Łukasz uderza fatalnie bo w bramkarze i dalej mamy remis. W 70 minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego gospodarzy i piękny strzał z głowy Rafała Żuka i gospodarzy strzelają trzecią bramkę, od tej chwili przegrywamy 3-2. Przy tej akcji kolejną żółtą kartkę obejrzał zawodnik Drawy. W 82 minucie była doskonała okazji Błonii do wyrównania. Znowu w roli głównej Sebastian Głuszak, który dośrodkowuje z prawej strony i Andrzej Mórawski nie trafia w piłkę i nic z tej akcji nie było. W 84 minucie Grzegorz Łomakin podaje do zawodnika Drawy przed polem karnym i napastnik Drawy strzela z pierwszej piłki i świetnie na rzut rożny broni Fornal. Do końca meczu wynik się nie zmienił i Błonie przegrały ten mecz.

Błonie dzisiaj zagrał słaby mecz. Choć były momenty gdzie Błonie mogły wyjść już na prowadzanie to niestety jednak tak się nie stało. Grając od 65 minuty z przewagą jednego zawodnika przy stanie 2-2 nie potrafiliśmy zdobyć bramki wręcz przeciwnie ją straciliśmy to trudno niestety było o punkty. Po raz drugi w rundzie wiosennej najlepszym piłkarzem Błonii był Sebastian Głuszak. Strzelec dwóch bramek. Oprócz tych strzelonych bramek kilka razy świetnie zagrywał do kolegów z zespołu, ale Ci nie potrafili tego wykorzystać. Reszta zawodników na większe pochwały na pewno nie zasługuje. Widać było, że dzisiaj Mariusz Fornal miał zły dzień. Przy tych straconych bramkach myślę, że mógł się zachować lepiej i była by szansa zapobiec tym golą. Dzisiaj obrona nasza także zbyt dobrze nie zagrała. Można było widać brak Mateusza Węgiełka na stoperze, który potrafi zachować spokój. W pomocy dzisiaj słabo zagrał Bartłomiej Gehrke, Przemysław Kraska i Łukasz Zbroszczyk. Grzegorz Łomakin jak zwykle dużo walczył i to on grał najlepiej na pomocy. Sebastian Głuszak na ataku zagrał dość dobrze, strzelił dwie bramki i po jego podaniach mogły paść kolejne. Andrzej Mórawski dobrego występu na pewno nie zaliczył. Jak już pisałem w dzisiejszym meczu zabrakło m.in. Mateusza Węgiełka, Łukasza Rakowskiego, Damiana Zdeba (wszyscy kontuzje) a także nie było Mariusz Krefta. Dzisiejszy mecz był rozgrywany na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Rezerwy Drawy w tym meczu były wspomagane zawodnikami 4-ligowego pierwszego zespołu Drawy. Kolejny mecz Błonie zagrają już za tydzień (tj. 10.04) o godzinie 16.00 na własnym boisku. Przeciwnikiem będzie zespół Gromu Giżyno, który na wiosnę wygrał już dwa mecze. Więc już teraz zapraszam na ten jakże ciekawy mecz.

�r�d�o: bloniebarwice.vgh.pl