Kolejne spotkanie zakończone kontuzją
![]() Dużo akcji skrzydłami, ładna gra lecz pod bramką gości brakowało skuteczności. Wynik 5:0 to najmniejszy wymiar kary jaki mógł spotkać Rosnowiankę. Zawodnicy, którzy do tej pory miernie stanowili o sile zespołu dziś pokazali się z dobrej strony. Szkoda tylko kontuzji podstawowego zawodnika Łukasza Durasiewicza. Po przewiezieniu do szpitala okazało się, że ma pękniętą kość strzałkową z przemieszczeniami odłamków kości. relacjďż˝ dodaďż˝: liderGrzy |