Podział punktów w Golczewie
Dzisiaj na stadionie w Golczewie miejscowa Iskra podejmowała drużynę Jantara Dziwnów. Obydwa zespoły liczą się jeszcze w walce o awans do klasy okręgowej. Mecz był rozgrywany w trudnych warunkach przy ciągle padającym deszczu . Miał on swoją dramaturgię szczególnie ze względu na ilość żółtych i czerwonych kartek dla obydwu zespołów.
Już w 8 minucie spotkania Iskra objęła prowadzenie w meczu po rzucie karnym egzekwowanym przez Krzysztofa Taśmińskiego . Jednak już po 10 minutach wyrównującą bramkę zdobyli goście również z rzutu karnego ponieważ Madej faulował Kuczyńskiego. Do przerwy gra przez większą część spotkania toczyła się w środkowej strefie spotkania. Po zmianie stron około 55 minuty drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną otrzymał zawodnik Jantara.
To jednak nie podłamało piłkarzy gości, którzy wyprowadzili szybki kontra atak środkiem boiska przedarł się Ciesielski, po drodze mijając dwóch zawodników gospodarzy i po rozegraniu piłki na klepkę z partnerem wyszedł na czystą pozycję kończąc świetną akcję plasowanym uderzeniem po ziemi . Po kilku minutach zawodnicy Iskry zdobyli bramkę wyrównującą za sprawą dwóch nowo wprowadzonych zawodników. Piłkę na prawe skrzydło otrzymał Paweł Wójcik i po minięciu przeciwnika dośrodkował w pole karne do Trepkowskiego. Po drodze futbolówkę usiłował złapać bramkarz, ale wypuścił ją z rąk i chwycił za nogę Trepka ,który próbował wepchnąć piłkę do bramki, za co arbiter podyktował drugi rzut karny dla Iskry. Skutecznym egzekutorem po raz drugi okazał się Taśmiński. Wynik 2:2 nie uległ zmianie już do końca spotkania, lecz to nie znaczy że na boisku nic się nie działo. W granicach 70 minuty gospodarze wyprowadzili szybką kontrę i Trepkowski został sfaulowany bodajże przez Chalcerza ,który został ukarany drugą żółtą ,a w konsekwencji czerwoną kartką. Tak więc Golczewianie mieli 2 zawodników więcej ,ale tylko przez kilka minut ponieważ również drugie żółtko otrzymał Kaczmarek i musiał opuścić boisko. Goście około 80 minuty mieli stuprocentową sytuację do zdobycia bramki , strzał napastnika Jantara bardzo dobrze wybronił Przychodzeń. Również zawodnicy Iskry stworzyli dwie sytuacje ,które mogły zakończyć się zdobyciem bramki, strzał Trepkowskiego z około 10 metrów przeleciał obok prawego słupka bramki gości. Po chwili Trepkowski sfaulował obrońcę gości w konsekwencji czego, musiał opuścić boisko na około 10 minut przed zakończeniem meczu. Tak więc zawodnicy obydwu zespołów kończyli spotkanie po 9.
Podsumowując mecz był toczony o dużą stawkę, niestety śliska nawierzchnia wpłynęła na to, że było wiele nieczystych zagrań konsekwentnie karanych przez sędziego. Niektórzy zawodnicy również nie wytrzymali presji spotkania i będąc na boisku 30 minut nie dotrwali do końca spotkania. Obiektywnie patrząc na przebieg spotkania, wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn, co jednak bardzo komplikuje ich szanse na awans do okręgówki. W następnym meczu Iskra zagra na wyjeździe z liderem- Regą II Trzebiatów.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: czeslaw6 |
|