Zwycięstwo nie przyszło łatwo
Tylko 1:0 (0:0) wygrała Kaszubia Kościerzyna z Gryfem Wejherowo w meczu o mistrzostwo III ligi. Tylko, gdyż była szansa na znacznie wyższy wynik. Niestety nasza drużyna nie wykorzystała aż dwóch rzutów karnych. Gra pozostawiała wiele do życzenia.
Pech prześladował Kaszubię od pierwszego gwizdka sędziego. Szans na objęcie prowadzenia było kilka. Nie wykorzystali ich jednak: Lewosz, Kwietniewski i Grzywacz. Strzelali celnie, ale bramkarz gości popisywał się świetnymi interwencjami. Był on niewątpliwie najmocniejszym ogniwem w drużynie Gryfa. W 16 minucie w polu karnym sfaulowany został Piotr Kwietniewski.
Sędzia podyktował jedenastkę. Niestety Kwietniewski, który podszedł do piłki, strzelił zbyt słabo i bramkarz nie miał problemów z obroną. Chwilę później niezły strzał wykonał Adrian Wysiecki. I znów z opresji uratował gości ich bramkarz. Na minutę przed przerwą kolejny faul w polu karnym Gryfa. Tym razem poszkodowany został Tomasz Grzywacz. Rzut karny wykonywał Michał Bieliński, ale bramkarz przyjezdnych i tym razem nie dał się zaskoczyć. Gryf miał jedną szansę na zdobycie gola. Jezierski silnie uderzał z 30 metrów, na szczęście Janusz Kafarski obronił. Do przerwy był więc bezbramkowy remis.
W drugiej odsłonie Kaszubia grała jakby skuteczniej. W 54 minucie w końcu wpadł upragniony gol. Najpierw Tomasz Lewosz uderzył na bramkę gości. Bramkarz jednak wybił piłkę w pole karne. Sytuację wykorzystał Piotr Kwietniewski i umieścił piłkę w siatce.
�r�d�o: http://koscierzyna.info
relacjďż˝ dodaďż˝: Michal1709 |
|