ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
paulinus
Czwórka Chemika z Darzborem
autor: C80W dzisiejszym spotkaniu KP Chemik Police pokonał na wyjeździe Darzbór Szczecinek 4:1 (2:0). Wynik spotkania w 20 minucie otworzył Adrian Skrętny, zaś po 7 minutach podwyższył Patryk Baranowski. W drugiej połowie trzeciego gola zdobył Mateusz Jakuszczonek. Na trafienie policzan odpowiedział Maciej Szydlak. Ostatnie słowo należało jednak do policzan, bramkę na 4:1 zdobył Jarosław Jóźwiak.
Darzbór: Kaszubowski - Kusiak, Boderek, Jaroszyński (83' Szydlak), Fryś, Moroza, Jabłoński (88' Góra), Sobolczyk, Kubicki, Siemaszko, Borkowski (60' Barański)

KP Chemik: Strzelec - Janicki, Bieniek, Jóźwiak, Kołodziejski, Baranowski, Rembisz, Jakuszczonek (76' Krawiec), Szmit (79' Wojtasiak), Wydurski (76' Górski), Skrętny (70' Hajdukiewicz)

Statystyki (Darzbór - Chemik):
Strzały celne: 4 - 8
Strzały niecelne: 4 - 9
Faule: 15 - 8
Żółte kartki: 0 - 1 (Wydurski)
Rożne: 3 - 8
Spalone: 0 - 5

Pogoda: słonecznie, 14 st. C

Widzów: 100

Bramki:
0:1 - 20 minuta - Adrian Skrętny
0:2 - 27 minuta - Patryk Baranowski
0:3 - 74 minuta - Mateusz Jakuszczonek
1:3 - 87 minuta - Maciej Szydlak
1:4 - 88 minuta - Jarosław Jóźwiak

Bohater spotkania: Kamil Bieniek - wydatny udział przy dwóch pierwszych golach, do tego pewne i spokojnie interwencje w obronie

Chemik do Szczecinka jechał po trzy punkty i takie nastawienie było widoczne od samego początku spotkania. Co chwilę na bramkę Darzboru sunęły ataki policzan, minimalnie niecelnie strzelali m.in. Przemek Rembisz z dośrodkowania Mariusza Szmita i Szmit z rzutu wolnego. Obrona Darzboru szczęśliwie broniąca się przez pierwsze 20 minut skapitulowała dopiero po strzale Skrętnego. Akcja bramkowa rozpoczęła się od dalekiego wybicia Kamila Bieńka, zaś tuż przed polem karnym piłkę szybko zgrał Marcin Wydurski. Skrętny natychmiast wpadł w pole karne i atomowym strzałem po rękach Krzysztofa Kaszubowskiego zdobył prowadzenie. Zagrożenie dla gospodarzy stwarzali również Jóźwiak i Baranowski. Pierwszy po ziemi posłał piłkę w ręce bramkarza, drugi bramkę usiłował zdobyć niecelną przewrotką. W 27 minucie było już 2:0 dla drużyny trenera Zygonia. Z boku boiska dośrodkował Kamil Bieniek, a bramkarza strzałem z powietrza ze środka pola karnego pokonał Patryk Baranowski. Po bramce młodego pomocnika Chemika nagle posypała się gra obu zespołów. Chemik pewnie kontrolował grę i co chwilę wyprowadzał kontry, zaś zawodnicy Darzboru stracili zupełnie zapał do gry. Pokaz bezradności gospodarzy był szczególnie widoczny koło 30 minuty, gdy jeden pomocników stojąc w miejscu na środku boiska bawił się w przepychanie i zastawianie piłki, po czym potrojony podał prosto pod nogi Jarka Jóźwiaka. Kilka chwil później i kolejny zawodnik Darzboru usiłując w okolicy środka boiska na ślepo wybić piłkę przed siebie trafił prosto w plecy kolegi z drużyny. Końcówka pierwszej odsłony to dwa groźne ataki, w których udział miał Przemek Rembisz. W pierwszej wrzucał piłkę za linię obrony do Adriana Skrętnego i tylko szalona pogoń i desperackie wybicie piłki Michała Boderka zapobiegło bramce. Po chwili „Józek” zza pola karnego posłał bombę, którą Kaszubowski z trudem sparował na róg.

Zaledwie kilkadziesiąt sekund po wznowieniu gry mogło być już 3:0. Z lewej strony zagrywał Mateusz Jakuszczonek, Wydurski przepuścił piłkę i piłka trafiła na prawą stronę do Jóźwiaka. „Mały” bez zastanowienia huknął z całej siły, a Kaszubowski był w stanie jedynie sparować piłkę przed siebie. Kwadrans później miała miejsce podobna akcja. Tym razem z prawej strony podawał Skrętny, piłkę do Szmita przepuścił Wydurski. Szmit sprzed pola zagrał na lewo do Jakuszczonka, a ten sam na sam z bramkarzem po ziemi posłał piłkę w ręce bramkarza. Kilkanaście minut później to „Mario” miał szansę na trafienie gdy spod końcowej linii piłkę wycofał Jóźwiak. Niestety pomocnik Chemika po położeniu obrońcy prostym zwodem pomylił się o kilkanaście centymetrów. W 74 minucie sytuacja na boisku stała się jeszcze bardziej klarowna, Darzbór nie miał już większych szans nawet na remis po tym jak stracił trzecią bramkę. Po dalekim wybiciu w polu karnym gospodarzy Wydurski piętką odegrał do Jakuszczonka, a „Jako” precyzyjnym strzałem przy słupku umieścił piłkę tuż przy słupku. Zespół ze Szczecinka trzy minuty przed końcem spotkania odpowiedział honorowym trafieniem. Spod końcowej linii na krótki słupek podawał Tomasz Kubicki, a we właściwym momencie nogę przyłożył Maciej Szydlak. Piłka wpadła między słupkiem i bramkarzem Chemika. Ostatnie słowo należało jednak do podopiecznych trenera Michała Zygonia. W polu karnym podawał Rembisz, a strzałem po ziemi w dalszy słupek czwartą bramkę zdobył Jóźwiak. Chemik później jeszcze kilka razy zagrażał bramkarzowi gospodarzy, jednak ani Wojtasiak, ani Krawiec nie zdobyli bramki.

Kazimierz Lis (trener Darzboru): Ręce opadają, ale my nie mamy ludzi. Nie mamy ani pieniędzy, ani ludzi. Większość zawodników grających to juniorzy. Wydaje mi się, że troszkę nam się należało. Chemik był lepszym zespołem, na obecnym etapie trochę nam brakuje. Obecnie liczymy się praktycznie z tym, że spadamy do IV ligi. Może za rok uda nam się awansować, obecnie dla moich juniorów III liga to trochę za wysokie progi. Do utraty pierwszej bramki gra jakoś się kleiła, straciliśmy dwie bramki i gra się posypała. Dalej to Chemik nadawał ton grze.

Michał Zygoń (trener Chemika): Faktycznie mogę być zadowolony i z gry, i wyniku. Wynik zadowalający, choć kto był ten widział, że zdobycz bramkową można było podwoić. Ani przez moment nasza dominacja na boisku nie podlegała dyskusji. Od początku prowadziliśmy grę, byliśmy więcej w posiadaniu piłki. Do tego mieliśmy zdecydowanie więcej atutów jeżeli chodzi o budowanie akcji, dlatego jestem zadowolony z wyniku. Niestety kończąc mecz ośmioma juniorami trzeba dopuścić, że często ich chęć zdobywania bramek przewyższa obowiązek gry taktycznej czego efektem była bramka na 3:1.
�r�d�o: www.chemik.police.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: C80
 

III liga Bałtycka (2009/2010)
MKP Szczecinek Chemik Police
1 4
20-04-2010 17:00
widzów: ok. 100
0:1 - 18' - A. Skrętny
0:2 - 29' - P. Baranowski
0:3 - 75' - M. Jakuszczonek
1:3 - 86' - M. Szydlak
1:4 - 87' - J. Jóźwiak
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
Darzbór: Kaszubowski - Kusiak, Boderek, Jaroszyński (84' Szydlak), Fryś, Moroza, Jabłoński (87' Góra), Sobolczyk, Kubicki, Siemaszko, Borkowski (60' Barański).

Chemik: Strzelec - Jóźwiak, Janicki, Bieniek, Kołodziejski, Skrętny (69' Hajdukiewicz), Baranowski, Szmit (80' Wojtasiak), Rembisz, Jakuszczonek (76' Górski), Wydurski (76' Krawiec).

żółta: Marcin Wydurski (Chemik) sędzia: Marcin Mikołajczyk (Szczecin)

Dane pomogli uzupełnić: C80, baaru - dziękujemy
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleca osób: 5
LordBiedak nitek91
Darzborowc... dumlo
Darzborek1...

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (49)
C80 (49)
relacje
Czwórka Chemika z Darzborem (C80)
Pewne zwycięstwo Chemika (baaru)
Chemicy odrabiają zaległości (baaru)
Mecz Darzboru z Chemikiem odwołany (C80)
 
top komentarze
newsy:
1 » Trener poszukiwany
1 » 3 stycznia rozpoczynaj »
1 » Informacja dotycząca z »
mecze:
4 » Pogoń Szczecin-Zagłębie »
1 » Dąb Dębice-Radowia Rado »
1 » Życzenia Bożonarodzenio »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 19
statystyki portalu
• drużyn: 3161
• imprez: 156904
• newsów: 78593
• użytkowników: 81553
• komentarzy: 1186279
• zdjęć: 913164
• relacji: 40821
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies