Święta wojna w amatorskiej lidze
Spotkania w największej amatorskiej lidze w naszym kraju pomiędzy zespołami czołówki zawsze elektryzują fanów szczecińskiej siatkówki. Nie inaczej jest i tym razem, naprzeciw siebie staną przecież dobrze znane ekipy ostatnio dwukrotnego mistrza rozgrywek I ligi kobiet SALPS - UKS18-MJC oraz Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Te pierwsze walczą w obecnym sezonie o trzeci z rzędu tytuł i są na najlepszej drodze ku temu. Zespół nie przegrał jeszcze żadnego spotkania, a w 13 rozegranych stracił tylko trzy sety. Dorobek nie dziwi, w końcu skład zespołu na ten sezon jest wyjątkowo silny. Wystarczy przypomnieć, że osiem siatkarek MJC gra również na parkietach III ligi w Osiemnastce Szczecin. ZNP z kolei to wielokrotny mistrz SALPS sprzed kilku lat i drużyna, w której cały czas drzemią duże umiejętności. Obydwie ekipy mają w swoich składach indywidualności. W drużynie UKS18-MJC wiele siatkarek ma za sobą I i II-ligową przeszłość, a Patrycja Krenc, zdobywała mistrzowskie medale i puchary w Polsce i za granicą. Po drugiej stronie siatki na pewno zobaczymy Agatę Krzysztofek (Żebro), która w swoim bogatym dorobku ma kilka mistrzowskich tytułów i grę w reprezentacji kraju.
Inne znane nazwiska w siatkarskim światku to chociażby Marzena Pońska, również medalistka mistrzostw Polski i zdobywczyni Pucharu Polski z ŁKS-em Łódź, czy Aleksandra Kaduszko-Słowik. Sympatycy siatkówki mają więc kogo podziwiać.
Spotkania między tymi zespołami zawsze stoją na dobrym sportowym poziomie i przynoszą wiele emocji. Teraz powinno być podobnie, bo (mimo kilku wpadek w obecnym sezonie) ZNP ostatnio spisuje się całkiem dobrze i zajmuje wysoką trzecią lokatę w ligowej klasyfikacji. Bilans potyczek jest na korzyść MJC, które w czterech meczach pokonało ZNP trzy razy. Co ciekawe, każde starcie jak do tej pory kończyło się w czterech setach. Początek spotkania o godzinie 20.30 w hali ZS nr 5 przy ulicy Hożej w Szczecinie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: flora |
|