Relacja ŚLF - WIPS rozbili lidera
Niedzielne spotkania w drugiej lidze stały pod znakiem, wysokich, jednostronnych wyników.
Niedzielne spotkania w drugiej lidze stały pod znakiem, wysokich, jednostronnych wyników. Ostre strzelanie tego dnia rozpoczęli zawodnicy Redy. Jak się później okazało dzięki temu zwycięstwu i porażce OHP, udało się im przejąć fotel lidera w rozgrywkach drugoligowych. Następnie większych szans debiutantom nie pozostawił Time Out, strzelając trzynaście bramek. Sobie jednak tylko muszą zadawać pytanie, jak dopuścili do straty aż czterech trafień.
Eko Serwis powoli wraca na właściwe sobie tory i po fatalnym początku sezonu, dziś zanotował drugie zwycięstwo z rzędu.
Najciekawiej tego dnia zapowiadało się spotkanie dotychczasowego lidera z OHP ze spadkowiczami z WIPS. Miał być to mecz na szczycie w drugiej lidze, jednak skończyło się niestety tylko na zapowiedziach. WIPS nie dali swoim przeciwnikom najmniejszych szans i zwyciężyli aż 7:2. Zdecydowanie ciekawiej było na parkietach pierwszoligowych. Na początek bardzo kompromisowy grający Wicher (cztery remisy w pięciu meczach) podejmował rezerwy Pogoni’ 04. I choć i tym razem remis wisiał w powietrzu do ostatnich chwil, to ostatecznie gracze z Wichrowego Wzgórza obrócili wynik na swoją korzyść. Bandyci po zaciętym spotkaniu pokazali beniaminkom miejsce w szeregu. Grapus pomimo porażki w tej kolejce, wciąż jednak okupuje miejsce wicelidera. Kolejny beniaminek pierwszej ligi - Drink Team, grał dzisiaj z Komfotem. Spotkanie to nie miało większej historii, a trzy punkty dopisać do swojego konta może DT. Jako niespodziankę trzeba postrzegać postawę Anody w obecnym sezonie. Po czterech meczach wciąż bez zwycięstwa. Dzisiaj po spotkaniu z Balticą również nie udało im się dopisać żadnej zdobyczy punktowej, chociaż istniało na to realna szansa. Ostatnie spotkanie dzisiejszego dni, pojedynek Moto 46 z Ehrle, zakończyło się walkowerem dla ekipy mistrzów ŚLF.
ďż˝rďż˝dďż˝o: Oskar Błaszkowski
relacjďż˝ dodaďż˝: Arathorn |
|