W sobotni wieczór 21.11 odbyły się cztery mecze w których padło 67 bramek. Wszyscy faworyci nie zawiedli swoich kibiców i pewnie zainkasowali komplet punktów.

W pierwszym meczu Kond-Bud Ligowiec.net pokonał po bardzo zaciętym pojedynku młodzież z UKS OHP 11:8. Rutyna i doświadczenie wygrała z młodzieńczą fantazją i ambicją. W zespole UKS na wyróżnienie zasłużył Łukasz Czerwiński strzelec 4 bramek, natomiast w portalowym teamie Szymon Chodorowski i Andrzej Kublicki, którzy po trzy razy trafili do bramki przeciwnika.

Kond-Bud Ligowiec.net - UKS OHP 11:8 (5:3)
Bramki:
Ligowiec - Kublicki, Chodorowski po 3, Barański, Koprowski, Olech, Kibitlewski po 1
UKS - Czerwiński 4, Perlikowski, Hornicki, Czarnecki, Gołot po 1

W drugim meczu UniCar-Hutnik zdecydowanie pokonał FC Gumieńce 19:6. Koncertowo zagrał duet Skibiński-Gunia, postrach wszystkich bloków defensywnych. Natomiast w drużynie FC, trzy razy na listę strzelców wpisał się Rafał Sawiniec. Gracze z Gumieniec po meczu nie okazywali załamania, a wręcz przeciwnie humory im dopisywały i zapewnili nas, że w następnych meczach stracone punkty odrobią.

UniCar-Hutnik - FC Gumieńce 19:6 (10:3)
Bramki:
UniCar- Skibiński 7, Gunia 4, Białecki 3, Sowiński i Marcyniuk po 2, Szumiato 1
FC - Sawiniec 3, Smoter 2, Mieszczyński 1

Trzeci mecz to pogrom Blstream-Gamelion, którego dokonał Kurak Team, pokonując aż 12:1 swojego przeciwnika. Niewątpliwie głównym sprawcą tego wyniku jest Maciej Gładysz, który siedmiokrotnie pokonał Marcina Gryczko, bramkarza Blstream-Gamelion. Honorowego gola zdobył w tym meczu dla Blstream - Arkadiusz Wardał. Na obronę zespołu Blstream, na pewno przemawia fakt, iż grali w dużym osłabieniu kadrowym, grając praktycznie bez swoich czołowych napastników.

Kurek Team - Blstream-Gamelion 12:1 (6:0)
Bramki:
Kurek- Gładysz 7, Nadratowski 3, Podbrzeski i Bogucki po 1
Blstream- Wardał 1

Na zakończenie sobotnich zmagań, oglądaliśmy bardzo zacięty i wyrównany mecz pomiędzy NETTO a Dynamo Bosman Szczecin. Spotkały się dwa równorzędne zespoły, które tego dnia walczyły o każdy centymetr parkietu. Pierwsza bramka padła dopiero w 15 min spotkania i po syrenie ogłaszającej przerwę, na tablicy świetlnej widniał wynik 2:2. Po przerwie jednak Netto wykorzystało o dwie sytuację podbramkowe więcej niż Dynamo i zainkasowali komplet punktów.

Netto - Dynamo Bosman Szczecin 6:4 (2:2)
Bramki:
Netto - Sadłocha 3, Gumowski 2, Kaczorowski 1
Dynamo - Bucyk K. 3, Bucyk T. 1

�r�d�o: Tomasz Zientek