W rozegranym dzisiaj spotkaniu w ramach III rundy Pucharu Polski, koszykarze Kotwicy Kołobrzeg zakończyli swoją przygodę z pucharami. Broniący tego trofeum kołobrzeżanie ulegli na wyjeździe po dogrywce I-ligowemu Zniczowi Basketowi Pruszków 70:78.
Podopieczni Pawła Blechacza wystąpili w tym spotkaniu w bez czołowych zawodników, którzy nie pojechali na to spotkanie. Byli to m.in. Piotr Stelmach, Omni Smith, Bartoszu Diduszko, o którym wiadomo było już wcześniej, że nie wystąpi w tym spotkaniu z powodu kontuzji.
Mecz rozpoczął się od trafienia gospodarzy, dwa punkty zdobył Michał Aleksandrowicz. Chwilę później jednak prowadzenie objęli kołobrzeżanie. Ostatecznie pierwsza wyrównana kwarta zakończyła się prowadzeniem Kotwicy 18:15.

Drugą część też wygrali goście, którzy kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Gdy po 30 minutach Kotwica prowadziła 52:41 wydawało się, że nic złego naszej drużynie nie powinno się przytrafić, tymczasem waleczni gospodarze odrobili straty i dzięki 'trójce' Grzegorza Malewskiego doprowadzili do dogrywki. Ta była już zbyt dużym wyzwaniem dla zmęczonych zawodników Kotwicy (Dawid Bręk zagrał pełne 45 minut, Darrell Harris pół minuty mniej, a Ivan McFarlin 43 minuty) i pruszkowianie mogli się cieszyć z ośmiopunktowej wygranej.

ZNICZ PRUSZKÓW - KOTWICA KOŁOBRZEG 78:70
(15:18, 10:14, 16:20, 24:13 d.13:5)
ZNICZ: Dominik Czubek 17 (5x3), Janavor Wheaterspoon 13, Jakub Czech 12, Grzegorz Radwan 10 (2), Michał Świderski 8 (1), Grzegorz Malewski 8 (1), Michał Aleksandrowicz 6, Adrian Suliński 2, Wojciech Fraś 2
KOTWICA: Brian Freeman 17, Dawid Bręk 16 (2), Harris Danesi 14, Ivan McFarlin 12, Bartosz Matys 4, Wojciech Złoty 4, Szymon Rduch 3.

ďż˝rďż˝dďż˝o: e-kg.pl/ własne