Problemy z koncentracją
AZS Koszalin kontynuuje dobrą serię. W niedzielę podopieczni Mariusza Karola pokonali Stal Stalowa Wola 88:74.
Spotkanie zaczęło się po myśli gospodarzy. W początkowych minutach ciężar gry wziął na siebie kapitan AZS Igor Milicić, który poderwał swoich kolegów do gry. Później za zdobywanie punktów wziął się George Reese. Co ciekawe Amerykanin w pierwszych dwóch kwartach zagrał na stuprocentowej skuteczności, zdobywając 12 punktów. W drugiej odsłonie, gdy na tablicy wyników było 36:21, trener Mariusz Karol postanowił dokonać wręcz hokejowej zmiany. Szkoleniowiec koszalińskiego zespołu dał odpocząć swoim liderom i wprowadził na parkiet dość eksperymentalną piątkę. Jak się później okazało nie była to za dobra decyzja, ponieważ z 15-punktowej przewagi nagle AZS prowadził tylko ośmioma, a po trójce Michała Wołoszyna było już 50:45.
Gdy po trójce Godbolda Stalowa Wola objęła jednopunktowe prowadzenie 60:59 po raz kolejny sprawy w swoje ręce wziął Igor Milicić. Chorwat z polskim paszportem trafił dwa razy za trzy punkty. W międzyczasie jednak za trzy trafiali także Michał Wołoszyn i Rafał Partyka.
W końcowej fazie meczu podopiecznym Bogdana Pamuły zabrakło jednak sił. Gracze ze Stalowej Woli mieli problemy z powstrzymaniem kontrataków AZS, popełniali proste błędy w defensywie, co w bezlitosny sposób wykorzystywali Dante Swanson i George Reese. Obaj potwierdzili po raz kolejny, że są w znakomitej formie. Warto dodać, że Swanson zapisując na koncie 14 punktów i 11 asyst zanotował drugie w sezonie double-double. AZS Koszalin - Stal Stalowa Wola 88:74 (36:21, 14;24, 19:21, 19:8) AZS: G. Reese 22 (1), D. Swanson 14 (2), M. Kuebler 13 (1), I. Milicić 13 (3), M. Kovac 10 (2), V. Tica 9, A. Metelski 7, S. Balcerzak 0, G. Arabas 0, G. Surmacz 0. Stal: D. Godbold 15 (1), M. Wołoszyn 13 (2), M. Gabiński 12, T. Andrzejewski 9 (1), R. Partyka 8 (1), M. Miszczuk 6 (2), M. Malczyk 6 (1), M. Klima 5, P. Pydych 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: azs.koszalin.pl / własne
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|