Niespodzianka w Koszalinie
Piłkarze ręczni Gwardii Koszalin sprawili nie lada niespodziankę i zremisowali z głównym pretendentem do awansu - AZS UKW Bydgoszcz.
Pojedynek w hali Gwardii rozpoczął się pomyślnie dla gospodarzy. Pierwsze trafienie uzyskał Goerig. W szóstej minucie bydgoszczanie prowadzili jednak 5:3. Po chwil dwa razy pod rząd rzucił Patryk Kiciński i był remis po 6. Wymiana bramka za bramkę trwała przez kolejne minuty aż do stanu po 9. Później przewagę uzyskali akademicy, którzy pierwszą część zakończyli wygrywając 17:14. Także oni dobrze radzili sobie na początku drugiej połowy. W 38. min wygrywali 23:19 i była to ich największa przewaga w tym spotkaniu.
Następnie dzięki skutecznym rzutom Czerwińskiego oraz Nowickiego z karnych (pięć trafień na sześć rzutów) w 44. min Gwardia przegrywała tylko 24:25. W 53. min wreszcie koszalinianie dopięli swego i był remis - po 27.
W ostatniej minucie goście wyszli na prowadzenie 32:31. gwardziści przeprowadzili atak, a wyrównującego gola zdobył Paweł Wachowski. Bydgoszczanie mieli jeszcze piłkę i kilkadziesiąt sekund. nie zdołali jednak zmienić już wyniku. Gwardia Koszalin - AZS UKW Bydgoszcz 32:32 (14:17) Gwardia: Bugaj , Bartosek , Kamiński - Kiciński - 8, Goerig - 6, Suszka - 6,Nowicki - 5, Wachowski - 4, Czerwiński - 2 , Pawłowski - 1, Ciarkowski, Gibalski, Jakutowicz, Stasiuk. Trener: Mariusz Wnuk.
�r�d�o: gk24.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: krab |
|