MJC Tabasco – Fosfan 2:3 (25:19, 19:
Cichym faworytem dzisiejszego spotkania był zespół Tabasco, który w poprzedniej kolejce pokazał kawałek niezłej siatkówki i zasłużenie wygrał. Dziś, choć osłabiony brakiem podstawowego atakującego, miał potwierdzić dobrą formę i wskoczyć na „pudło” w ligowej tabeli. Goście natomiast przyjechali z bagażem już dwóch porażek.
Początek pierwszego seta istotnie wskazał faworyta meczu, gdy tradycyjnie zawodnicy Tabasco wyszli na bezpieczną przewagę po serii dobrych zagrywek i kilku piorunujących atakach. Przez cały set gra toczyła się w dość spokojnym tempie, a stroną nadającą ton byli gospodarze. Być może rzeczony spokój zgubił Tabasco, gdy do gry z impetem „powrócili” zawodnicy Fosfan-u w drugiej odsłonie. W szeregi gospodarzy wdarła się duża nerwowość, co rzutowało na sporą ilość błędów indywidualnych w niemal każdym elemencie gry. Co więcej, to goście zaczęli dyktować warunki na parkiecie i doprowadzili do wyrównania stanu spotkania. Kolejny set był ciekawym widowiskiem, choć z niewielką domieszką dobrej siatkówki. Zawodnicy walczyli za to z ogromnym poświęceniem, nierzadko pomagając szczęściu. Mniej więcej do 15 punktu gra była wyrównana a po obu stronach więcej widzieliśmy „kiwania” w każde strefy boiska jak widowiskowych ataków. Po serii trudnych zagrywek Fosfanu i znów sporych błędów gospodarzy końcówka należała do gości, którzy w dobrym stylu wyszli na prowadzenie w meczu. Czwarty set to przebudzenie MJC Tabasco, którzy podobnie jak na początku meczu, zagrali spokojnie, mądrze i w końcu skutecznie, dzięki czemu doprowadzili do tie-breaka. W ostatniej odsłonie meczu gra była wyrównana a emocje sięgały zenitu. Niestety sędzia zawodów nie był dobrze dysponowany dzisiejszego wieczora, czego efekty mogliśmy podziwiać w samym tylko piątym secie, gdzie w krótkim odstępie czasu podjął, co najmniej, kilka bardzo kontrowersyjnych decyzji. Zawodnicy po obu stronach siatki, uwikłani w dyskusje z sędzią jak i przeciwnikiem, starali się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stroną. Ostatecznie udało się to gościom, którzy wykazali się dziś dużym sprytem i ruchliwością w obronie. Zwycięstwo po takiej batalii z pewnością doda im skrzydeł, a gospodarze mają kilka dni na zregenerowanie sił i ponowne uwierzenie we własne możliwości. własne relacjďż˝ dodaďż˝: flora |