Mecz na pięć
Tydzień po fatalnym meczu Ikary w Wierzchowie, do Krosina przyjechała jedenastka Sparty Gryfice. Już od pierwszego gwizdka na boisku toczyła się ciekawa, wyrównana walka.
Dokładne zagrania, pomysł na grę to główne atuty gospodarzy.Widać pomogła ostra reprymenda trenera Ikara. W 10 minucie meczu wrzutkę J. Kramka w pole karne wykończył R. Komorowski i 1:0. Zespół Sparty podrażniony stratą bramki zaatakował z jeszcze większym zapałem, ale T. Prusaczyk nie dał się zaskoczyć ani razu. W 35 minucie bramkę dla Ikara zdobył za to A. Głąb i było już 2:0. W 43 minucie gry gospodarze poszli za ciosem i za sprawą P. Dziubaka podwyższyli na 3:0. Po przerwie Ikar nie zwolnił tempa i strzelił kolejne bramki. Na kwadrans przed zakończeniem spotkania D. Krawczyk i w 85 minucie G. Król trafili po raz czwarty i piąty. Zasłużona wygrana gospodarzy, ozdobiona ładnymi bramkami. Należy w tym miejscu podziękować wszystkim zawodnikom Ikara za walkę do samego końca. Brawo chłopaki!
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: DELFIN |
|