Drugie zwycięstwo z rzędu w III lidze odnieśli piłkarze Bytovii Bytów. Tym razem bardzo efektownie pokonali piątą drużynę w tabeli gryfiński Energetyk. Goście dotarli na bytowski stadion dopiero na 30 minut przed pierwszym gwizdkiem z powodu korku po tragicznym wypadku pod Borzytuchomiem, gdzie zginęło 5 osób.
Od początku spotkania podopieczni Waldemara Walkusza chcieli się odpłacić przeciwnikom za to, iż nie zgodzili się na przełożenie tego meczu na inny termin i zaczęli agresywnie atakować przeciwnika. Najlepszą okazję bytowiacy mieli, gdy Przemysław Toczek po rzucie rożnym trafił w bramkarza, a dobitą piłkę przez Michała Wirkusa wybił z linii bramkowej jeden z obrońców. Zawodnicy spod zachodniej granicy oprócz strzałów z daleka, w pierwszej części raz poważniej zagrozili bramce Mateusza Oszmańca, gdy jeden z napastników w biegł w pole karne i uderzył tuż obok słupka.

Pierwsze 45 minut rewelacyjnie zakończyli gospodarze, kiedy to po wrzutce z prawej strony Tomasza Ciemniewskiego do siatki głową trafił kapitan Maciej Maciejewski.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak zakończyła pierwsza, czyli od bramki dla miejscowych, gdy na czystą pozycję wyszedł T. Ciemniewski, i bardzo pewnie umieścił piłkę pod poprzeczką bramki Energetyka. Pięć minut później nastąpiła chyba najładniejsza akcja meczu, gdy bardzo ładne zagranie z głębi pola przepuścił Piotr Łapigrowski i ta dotarła do wybiegającego z głębi pola Krzysztofa Bryndala, który znalazł się sam na sam z bramkarzem. Golkiper gości zdołał odbić piłkę jednak wobec dobitki Karola Sadzika był już bezradny. Kolejne minuty to dalsza przewaga Drutex-Bytovii, która co chwile zapędzała się pod bramkę gości. W 74 min akcja lewą stroną Grzegorza Kraski i faul obrońcy w polu karnym przyniosła czwartą bramkę, którą z 11 m zdobył T. Ciemniewski.

Energetyk na otarcie łez zdołał zdobyć honorową bramkę, gdy po faulu M. Oszmańca, rzut karny wykorzystał Marcin Mielnik. Tak więc bytowski zespół odniósł bardzo ważne zwycięstwo, co przed wtorkowym meczem z mistrzem Polski, Wisłą Kraków bardzo cieszy.

�r�d�o: bytovia.pl