Remis ze wskazaniem na gospodarzy
Remisem 3:3 zakończył się mecz Arkonii Szczecin z gryficką Spartą. Gospodarze gola dającego im jeden punkt zdobyli w 5 minucie doliczonego czasu gry.
Spotkanie świetnie rozpoczęli goście - w polu karnym przy piłce znalazł się Przemysław Dąbrowski, który był w tej akcji faulowany, jednak do futbolówki dopadł Mariusz Remplewicz i strzałem w długi róg zdobył gola. Dwie minuty później miejscowi mogli wyrównać, kiedy to piłkę z prawej strony boiska stracił Paweł Bogacz, jednak szczecinianie fatalnie wykończyli tą akcję. W 12 minucie silny strzał z 11 metrów obronił Krystian Burczy, jednak siedem minut po tej akcji, kiedy to gospodarze wykonywali rzut wolny z około 20 metrów, był bez szans gdyż piłka odbiła się od któregoś z czarno-niebieskich stojących w murze kompletnie go myląc, 1:1.
Chwilę później po stracie Jacka Karczewskiego w narożniku boiska i strzale miejscowych z 17 metrów futbolówka minęła cel. Dziesięć minut później dobrze grający w pierwszej odsłonie gryficzanie wykonywali rzut rożny - po dośrodkowaniu Mariusza Remplewicza piłkę głową do siatki wbił Przemysław Dąbrowski i przyjezdni znów prowadzili. Jeszcze w 36 minucie słupek uratował Spartę od utraty gola. W pierwszej odsłonie mecz był wyrównany, czarno-niebiescy grając bardzo ambitnie prowadzili zasłużenie 2:1.
W drugiej połowie obraz gry kompletnie się zmienił - Arkonia oblegała bramkę gości zamykając ich na własnej połowie. Już 60 sekund po przerwie po centrze w pole karne i strzale głową Burczy skapitulował po raz drugi. Chwilę przed tą akcją odbił piłkę w sytuacji sam na sam - podobnie zachował się także w 58 minucie. W 65 minucie jeden z piłkarzy miejscowych przyjął futbolówkę na klatkę i silnie uderzył z linii pola karnego, lecz minimalnie niecelnie. Kolejną sytuację sam na sam z piłkarzem miejscowych Burczy także obronił. Wyżej wymienione to najlepsze okazje miejscowych do zdobycia gola - gryficzanie pierwszy groźny strzał w drugiej odsłonie oddali w 86 minucie. Piłkę na 30 metrze przejął Przemysław Dąbrowski i zagrał do Andrzeja Parucha, a ten w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Arkonii i goście prowadzili 2:3. Kiedy wydawało się że 3 punkty pojadą do Gryfic, w 5 minucie doliczonego czasu gry po dośrodkowaniu w pole karne bramkarz Sparty złapał futbolówkę, jednak w podbramkowym zamieszaniu została mu ona wytrącona z rąk wprost pod nogi napastnika gospodarzy, który z bliska wbił ja do bramki. Mecz można podsumować jednym zdaniem: remis ze wskazaniem na gospodarzy. Arkonia Szczecin - Sparta Gryfice 3:3 (1:2) Bramki: 0:1 Remplewicz 3', 1:1 19', 1:2 Dąbrowski P. 31', 2:2 46', 2:3 Paruch 86', 3:3 90'+5' Żółte kartki: Karczewski 26', Bogacz P. 56', Dąbrowski P. 60', Burczy 88' - Sparta Czerwona kartka: Paruch 90' - Sparta Sparta Gryfice: Burczy - Wylociński (46' Wawiórko), Karczewski, Janowski, Świtniewski - Dąbrowski M. (60' Gnat), Kańczucki, Bogacz P. (78' Paruch), Sandzewicz - Remplewicz, Dąbrowski P. (90' Laskowski P.)
�r�d�o: http://spartagryfice.futbolowo.pl/spartagryfice/?p=newsy&id=75
relacjďż˝ dodaďż˝: gratkix12 |
|