Wreszcie wygrana Wielimia
Po czterech z rzędu porażkach, piłkarze Wielimia odnieśli wreszcie zwycięstwo i to bardzo wartościowe, bo odniesione nad wiceliderem rozgrywek V ligi Pogonią Połczyn Zdrój.
Mecz rozpoczął się bardzo udanie dla gości, którzy w 7’ po rzucie wolnym Igora Walczaka objęli prowadzenie. Gospodarze wyrównali w 19’ , kiedy to Paweł Jakimiec wygrał starcie z bramkarzem Pogoni i posłał piłkę do opuszczonej przez niego bramki. Cztery minuty później było już 2 : 1, a gola ponownie strzelił P. Jakimiec. W 30’ po faulu bramkarza gości Ostrowskiego, sędzia wykluczył go z gry, a dla gospodarzy podyktował rzut karny. Niestety jego wykonawca Krzysztof Jabłoński, podobnie jak tydzień wcześniej, nie zamienił karnego na gola.
Do przerwy mimo starań z obu stron wynik się nie zmienił. W drugich 45 minutach, najpierw w 49’ i potem w 54’ , w dogodnych sytuacjach niecelnie strzelał Jabłoński. Jednak w 55 ‘ znów pokazał się P. Jakimiec, który wykorzystał idealne dogranie Ochockiego i umieścił piłkę w pustej bramce. W 67’ oglądaliśmy okazję za okazją. Po strzale Jakimca piłka odbiła się od słupka bramki połczynian, a za moment po szybkiej kontrze Adrian Pietrzela z Pogoni, z 16m strzela obok słupka bramki Wielimia. Dwie minuty później kolejną dogodną okazję marnują przyjezdni. W 73’ strzał Jabłońskiego obronił bramkarz Pogoni, a dobitka W. Gersztyna trafiła w nogi obrońcy. Do końca spotkania trwała uporczywa walka obu zespołów o zmianę rezultatu, lecz nie przyniosła ona wymiernych skutków. Wielim wygrał, ale swoją grą nie zachwycił. Nawet trener Berger bardziej był zadowolony z wyniku, niż z poziomu gry swojego zespołu. W końcowym rozrachunku liczy się jednak zdobycz 3 punktów, a nie piękno gry, choć forma Wielimia nadal pozostawia sporo do życzenia.
Wielim - Pogoń Połczyn Zdrój 3 : 1 (2 : 1)
�r�d�o: Temat Szczecinecki
relacjďż˝ dodaďż˝: przemek20123 |
|