Świt lepszy od rezerw Chemika
Przy mocno wiejącym wietrze, który nie ułatwiał gry piłkarzom obu zespołów odbył się dziś popołudniu mecz kontrolny pomiędzy skolwińskim Świtem a rezerwami polickiego Chemika. Spotkanie rozegrano na bocznym boisku stadionu przy ulicy Stołczyńskiej, gdzie już w najbliższą sobotę Świt rozegra zaległy mecz ligowy z GKSem Mierzyn (początek godzina 13.00).
Świt przystąpił do tego pojedynku w diametralnie innym składzie niż do ostatniego meczu w Pucharze Polski z Sokołem Pyrzyce, co miało również swoje przełożenie na grę zespołu z Północnego Szczecina. Gospodarze starali się grać atakiem pozycyjnym, jednak bardzo często przeszkadzały im w tym mocne podmuchy wiatru. Policzanie natomiast mogli otworzyć wynik za sprawą Jarosława Bielawskiego i Macieja Boczka, którzy jednak nie zachowali zimnej krwi w sytuacjach bramkowych. Świtowcy natomiast mogli prowadzić po strzałach Marcina Garleja, którego intencje dwukrotnie wyczuł jednak golkeeper Marcin Majsak. Do przerwy zatem bez bramek. Po zmianie stron trener Kropidłowski desygnował do gry kilku zawodników, którzy wystąpili od początku w meczu z Sokołem. Poskutkowało to większa ilością akcji ofensywnych ze strony gospodarzy, w których brylował duet napastników Maciej Bednarczyk i Paweł Paszkowicz. Po jednej z akcji znajdujący się w dobrej sytuacji Paweł Paszkowicz został sfaulowany w polu karnym rywali i sędzia odgwizdał rzut karny. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się jego kolega z linii napadu Maciej Bednarczyk, który w przeciągu kolejnych kilku minut zdobył następne dwie bramki, tym razem z akcji. Policzanie w końcówce zdobyli trafienie honorowe, które było ostatnim golem, jakiego tego dnia zobaczyliśmy przy Stołczyńskiej 100. Zwycięstwo z pewnością cieszy, jednak należy podkreślić, że duże znaczenie dla przebiegu spotkania miała aura pogodowa, a w szczególności silne podmuchy wiatru, dlatego obraz gry tego dnia nie jest najlepszym wykładnikiem formy obu zespołów. W zagraniach obu drużyn często było wiele przypadkowości, która decydowała o przebiegu poszczególnych akcji. Jednak należy również pamiętać, że warunki do gry były takie same dla obu zespołów i jak widać po wyniku lepiej radzili sobie z nimi Świtowcy. Świt Skolwin - Chemik II Police 3:1 (0:0) bramki: M.Bednarczyk 3 Skład Świtu: Karol Kępski (62’ Mateusz Kopociński) - Mariusz Kamiński, Krzysztof Niemiec, Tomasz Skweres (46’ Bartosz Żołnowski), Paweł Adamczak - Maciej Kaliś (46’ Maciej Bednarczyk), Wiesław Marciński, Mariusz Pikuła (75’ Tomasz Danikiewicz), Szymon Kufel (70’ Bartosz Kutko) - Sebastian Sobczak (46’ Paweł Paszkowicz), Marcin Garlej. Widzów: ok. 20 źródło: www.swit.skolwin.pl relacjďż˝ dodaďż˝: Swit1952 |
|