Piłkarze Dąbrovii do meczu przystąpili niezwykle skoncentrowani, nie przerażało ich nawet to, że Pogoń sięgnęła po wzmocnienia z pierwszego zespołu. pierwsze minuty spotkania to dominacja piłkarzy Pogonii, którzy konstruowali ładne składne akcje, lecz nie potrafili tego udokumentować dobrymi sytuacjami strzelecki mi i samymi golami.
Dąbrovia atakowała głównie z kontry i wtedy w opałach była obrona gospodarzy.
W połowie pierwszej części gry spotkania Pogon konstruowała ciekawe akcje i w końcu strzeliła bramkę na 1:0. Po straconym golu przyjezdni ruszyli do przodu, w wyniku czego Kaja wykorzystał dogranie i dokładnym strzałem pokonał bramkarza Pogoni. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

Po przerwie to Pogon nadal przważala, a Dąbrovia atakowała z nadal z kontr. Gra toczyła się w środkowej części boiska. W 80 minucie rzut wolny wykorzystali piłkarze Dąbrovii, w wyniku szybkiego rozegrania miedzy P. Karasiekiem a Koryckim. Ten drugi minął 2 przeciwników i dośrodkował, a Węglarski nie dał szans bramkarzowi strzelając głową do bramki. W tym momencie zapachniało niespodzianką. Piłkarze Pogoni po tym straconym golu rzucili wszystkie siły na szalę. Starnaia gospodarzy zostały docenione. W końcówce spotkania Pogoń strzeliła bramkę po podaniu prostopadłej piłki piłkarza do swojego napastnika. Ten znalazł się sam na sam z Synowką i strzelił bramkę. Wynik do końca nie uległ już zmianie i Pogoń podzieliła się punktami z Dąbrovią.