Iskierka Górą!
W niedzielnym meczu II kolejki, Iskierka podejmowała na własnym boisku zespół z Mieszkowic. Szansę na zatarcie złego wrażenia z poprzedniej kolejki lepiej wykorzystali gospodarze, którzy praktycznie już w pierwszej części gry zapewnili sobie wygraną dzięki sześciu zdobytym bramkom.
Już od pierwszej minuty gospodarze naciskali gości oddając kilka celnych strzałów. Jako pierwszy bramkarza z Mieszkowic pokonał Paweł Kuziemko pewnie strzelając w prawy róg bramki. Następnie doskonałej sytuacji nie wykorzystał Damian Majchrzak strzelając tylko w boczną siatkę bramki. Jednak kilka chwil później po wspaniałym rajdzie już się nie pomylił i w sytuacji sam na sam pewnie strzela miedzy nogami bramkarza na 2:0. Kolejne bramki to już kwestia czasu. Na 3:0 strzela Bartosz Dworzyński po doskonałym podaniu środkowego pomocnika.Goście mieli kilka sytuacji ale tylko z rzutów wolnych i jednej akcji z prawego skrzydła, gdzie pięknie napastnika Mieszka, zatrzymał Przemysław Sugalski. Do końca pierwszej połowy zostało niespełna 15 min a zawodnicy Iskierki nie chcieli przerywać passy strzeleckiej. Kolejny gol dla gospodarzy zdobył Paweł Kuziemko. Na 5:0 strzela Maciej Plawko, który trochę nie pewnie uderzył na pustą bramkę. Ostatnią bramkę w I części spotkania strzela Damian Majchrzak. I wynik do przerwy 6:0 dla zawodników Iskierki. Po wznowieniu gry w drugiej połowie tempo gry spadło. Trener Sebastian Podziński dokonał w przerwie 3 zmian: Dworzyński (Jędrzejewski), Plewko (Białek), Opejda (Budzyński). Mimo to sytuacji podbramkowych dla zawodników Iskierki nie brakowało. Atak Gości spowodował ze Michał Wilk spóźnił się z wślizgiem i sędzia podyktował faul z 17 metrów. Pomocnik drużyny z Mieszkowic pewnie uderzył na bramkę i wynik zmienił się na 6:1. Trener Iskierki decyduje się na kolejne 3 zmiany z boiska schodzą : Kuziemko (Niewiadomski), Franczak (Kurek), Wilk (Bis). Zawodnicy Iskierki chcieli podwyższyć swoje zwycięstwo i udało im się. Po wspaniałym podaniu stopera drużyny gospodarzy Mariusza Zybcera piłka trafia do dobrze ustawionego środkowego pomocnika Damiana Majchrzaka gdzie swój strzał zamienia na bramkę. Jest już 7:1 ale goście choć smutni walczyli do końca co spowodowało ze strzelili drugą bramkę po fatalnej serii podań miedzy środkowymi pomocnikami. Jednak gospodarze po stracie dwóch bramek mieli wiele sytuacji podbramkowych. Jednym słowem zabrakło skuteczności w ataku a obrońcy w tym meczu sprawowali się znakomicie. Drużyna Gospodarzy posiadała w tym meczu wszystkie atuty po swojej stronie, a dodatkowym zawodnikiem była publiczność. Mecz zakończył się wynikiem 7:2 dla Iskierki. Miejmy nadzieje, że to nie było ostatnie zwycięstwo zawodników Iskierki. relacjďż˝ dodaďż˝: damian30041 |
|