Wrocław zwycięża w Moryniu
Do IX Turnieju Plażowej Piłki Siatkowej w Moryniu zorganizowanego przez Miejski Ośrodek Kultury w Moryniu z okazji "Jarmarku Moryńskiego 2008" zgłosiło się 11 zespołów. Rywalizacja trójek siatkarskich nad pięknym Jeziorem Morzycko trwała od 10 do 17:30, przebiegała w trzech fazach, a mecze rozgrywane były na dwóch boiskach. W wyniku rozstawienia i losowania, zespoły w pierwszej fazie zostały podzielone na trzy grupy:
Grupa „A” Wrocław, Szerszenie Moryń, Bzykacze Moryń, Kaleczniaki Moryń; Grupa „B” Kawiarnia Capri Chojna, Byki Chojna, Rosnowo Team, Lider Chojna; Grupa „C” Brzoza Moryń, Pionier Rosnowo, Wydrusy Chojna. Mecze w grupach eliminacyjnych rozgrywane były system „każdy z każdym”. Do drugiej fazy turnieju zwanej pucharową awansowały po dwa najlepsze zespoły z każdej grupy: Wrocław, Bzykacze Moryń, Kawiarnia Capri Chojna, Byki Chojna, Brzoza Moryń i Wydrusy Chojna. Podczas spotkań pucharowych Wrocław pokonał Byki Chojna 2:0, Kawiarnia Capri Chojna nie dała szans pokonując Wydrusy Chojna również 2:0 i takim samym wynikiem Brzoza Moryń wygrała z Bzykaczami Moryń. Przed rozpoczęciem „Wielkiego Finału” organizatorzy ponownie rozlosowali drużyny do systemu gry „każdy z każdym”. W wyniku losowania Kawiarnia Capri Chojna rozgrywała dwa mecze pod rząd. Wszystkie trzy mecze były bardzo zacięte i emocjonujące. W pierwszym, Wrocław w składzie: Dawid Jurkiewicz, Jarosław Wieloch i Tomasz Błyskal pokonali Kawiarnię Capri po bardzo wyrównanym pojedynku 2:0 (22:20 i 21:19). Kawiarnia w składzie: Jacek Michniewicz, Tomasz Łyszczek i Piotr Mróz mimo ogromnego upału i po krótkim odpoczynku podejmowali zespół gospodarzy Brzozę Moryń. Podobnie jak w pierwszym pojedynku do końca nie było wiadomo, kto wygra. Gospodarze dopingowani prze miejscowych kibiców okazali się minimalnie lepsi wygrywając 2:0 (21:19 i 22:20). Przed rozpoczęciem trzeciego spotkania finałowego, wiadomo było, że drużyna, która wygra, zwycięży w całym turnieju. Można śmiało powiedzieć, że mecz godny finału, ponieważ przyciągnął swoim zainteresowaniem wszystkich plażowiczów. Brzoza Moryń w składzie: Łukasz Marczewski, Roman Tuszyński i Wojciech Knap postawili dla żołnierzy zawodowych z Wrocławia wysoko poprzeczkę. Wśród publiczności kibicował siatkarzom Burmistrz Morynia Jan Maranda. Widowisko było przednie. Pierwszego seta wygrywają gospodarze 22:20, w drugim prowadzą 19:17, ale chłopcy z Wrocławia dopingowani przez swoje żony i dzieci wygrywają drugą partię 21:19. O wszystkim zadecydował tie-break. Zawodnicy obu drużyn zadecydowali, że będą grać trzeciego seta do 21. Od pierwszej piłki w ostatnim secie twarda i męska gra, punkt za punkt. Można było podziwiać wszystkie elementy siatkarskiego kunsztu. Drużyna z Wrocławia to wymagający i doświadczony przeciwnik, która w końcówce zachowała więcej zimnej krwi i wygrała ostatniego seta 21:19 i cały mecz 2:1. Radość zawodników z Wrocławia była ogromna, to oni zostali zwycięzcami i przejdą do historii. Podczas ceremonii zakończenia turnieju, na tle jeziora, nagrody wręczał Burmistrz Morynia Jan Maranda. Drużyny otrzymały z rąk burmistrza okazałe puchary, pamiątkowe dyplomy i medale. Zespół z Wrocławia otrzymał również nagrodę „Fair Play”. Najlepszą zawodniczką turnieju została wybrana Ania Grejman – Lider Chojna, a zawodnikiem ,b>Wojciech Knap – Brzoza Moryń. Na zakończenie zawodów burmistrz podziękował wszystkim drużynom za udział i zaprosił do Morynia na X Turniej Plażowej Piłki Siatkowej za rok. W imieniu drużyn wypowiedział się kapitan zwycięskiego zespołu Jarosław Wieloch, który podziękował organizatorom za perfekcyjne i profesjonalne przygotowanie imprezy. - Przyjeżdżam do Morynia od trzech lat, gramy z kolegami w różnych miejscach w Polsce, ale na tak perfekcyjnym i profesjonalnie przygotowanym turnieju jestem pierwszy raz – ocenia Jarosław Wieloch z Wrocławia. własne relacjďż˝ dodaďż˝: Bodek |
|