Przegrana na własne życzenie
W sobotnim,ligowym meczu ligi okręgowej nasz zespół przegrał z rezerwami Lecha Czaplinek w stosunku 4:5.Oba zespoły sąsiadują w tabeli, więc żadnej nie interesował podział punktów stąd otwarta gra i aż dziewięć bramek.
Początek spotkania nawet układał się po myśli gospodarzy. Już w dziesiątej minucie kapitan Aksy popisuje się ładnym uderzeniem z rzutu wolnego i miejscowi obejmują prowadzenie. Nie na długo jednak, gdyż goście prawie natychmiast wyrównują. W zasadzie cały mecz wyglądał podobnie, ciągła wymiana ciosów i gol za golem. Z naszej strony najlepszą partię rozegrał Jacek Niburski który ustrzelił hat-tricka. Czwartą bramkę zdobył Michał Jaśkowski po celnej główce. Aksa przegrała mecz wydawałoby się na własne życzenie. Młodych zawodników zbytnio poniosło i nagminnie zapominali o zabezpieczeniu tyłów. Poza Hubertem Gałązką cały blok obronny spisał się dużo poniżej oczekiwań. W końcówce spotkania, zabłysły nadzieje na remis, ale doskonałą okazję zmarnował Grzegorz Kowalewski, który po przelobowaniu bramkarza gości niestety nie trafił do bramki. Aksa w przekroju całego spotkania zasłużyła na remis gdyż dla rezerw Lecha Czaplinek była równorzędnym partnerem. Niestety szwankuje koncentracja szczególnie w szeregach obronnych stąd przegrana.(dardor) GLKS Aksa Świdwin - Lech II Czaplinek 4:5(2:2) Bramki: Jacek Niburski (10 min) wolny Michał Jaśkowski(32 min),głową Jacek Niburski (64 min) Jacek Niburski (76 min) wolny Aksa: T.Skoczylas,K.Oręczak,H.Gałązka,M.Serafin,P.Wojewódzki,M.Jaśkowski,K.Jagodziński(65 J.Leske),J.Niburski,G.Kowalewski,W.Skoczylas,A.Szymanski relacjďż˝ dodaďż˝: DELFIN |
|