W sobotę Portowcy sprawdzą się na tle najbardziej utytułowanej drużyny z Austrii. Trzecim przeciwnikiem szczecinian będzie SK Rapid Wiedeń. Zielono-Biali plasują się aktualnie na piątej pozycji w ligowej tabeli. 32-krotni mistrzowie Austrii wiosną wystąpią w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy, a ich rywalem będzie SBV Vitesse Arnhem. W lidze będą musieli wiosną walczyć o lokatę dającą prawo gry w grupie mistrzowskiej. Hütteldorfczycy w środowym meczu kontrolnym pokonali Cracovię Kraków 2:1.

Hütteldorfczycy to klub z bogatą historią. Tak jak wspomnieliśmy aż 32 razy sięgał po tytuł mistrzowski, do tego dorzucił 28 srebrnych oraz 23 brązowe medale. W ostatnich latach biało-zieloni kończyli rozgrywki najczęściej na drugiej pozycji, ulegając hegemonowi Red Bull Salzburg, który notuje passę ośmiu mistrzostw z rzędu. O zdetronizowani Byków wiedeńczycy mogą na razie zapomnieć. Na ten moment tracą do lidera z Salzburga aż 21 punktów.

Od końcówki listopada opiekunem zespołu jest Ferdinand Feldhofer. Jego zadaniem będzie wywalczenie miejsca w europejskich pucharach. Rapid ma także szansę na puchar kraju. W ćwierćfinale rozgrywek zmierzy się z TSV Hartberg. Jesienią biało-zieloni występowali w fazie grupowej Ligi Europy. Rywalizację w grupie H zakończyli na trzecim miejscu, za plecami West Hamu United oraz Dinama Zagrzeb. W 1/16 finału Ligi Konferencji Europy nie stoją na straconej pozycji w starciu z Holendrami.

Największym talentem w drużynie jest bez wątpienia Yusuf Demir. 19-latek wrócił do klubu z wypożyczenia do FC Barcelony. Jest wyceniany na ok. 10 milionów euro. Najlepszym strzelcem zespołu jest z kolei Ercan Kara (9 trafień), a goni go Grek Taxiarchis Fountas (7 goli).

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne