»z newsa« Twierdza Czaplinek wciąż niezdobyta
Dzisiaj o godzinie 14:00 Lech zmierzył się w meczu na szczycie z Arkadia Malechowo. Jak przystało na zespoły z czołówki tabeli stworzyły dobre widowisko. W 3 minucie gry serca zadrżały czaplineckim kibicom, ponieważ goście nie wykorzystali dobrej sytuacji do strzelenia bramki (uderzenie z pięciui metrów w poprzeczkę). Optyczna przewaga malechowian trwała do 15 minuty. Następnie Lech przeszedł do ofensywy nękając często defensywę gości. Suska oraz T. Tomczak zmarnowali 100 procentowe okazje do zdobycia gola. Nadeszła 20 minuta meczu D. Suska oddał strzał na bramkę Arkadii, bramkarz próbował przyjąć piłkę lecz ta niefortunnie wpadła do bramki i 1:0 dla Lecha. Tak zakończyła się pierwsza połowa.
Po zmianie stron czaplinecka drużyna uzyskała zdecydowana przewagę, co doprowadziło do błędów obrońców gości. W 58 minucie D. Suska podwyższył wynik meczu na 2:0 po indywidualnej akcji . W kilku znakomitych sytuacjach zawodnicy gospodarzy zachowali się jak nowicjusze: T. Tomczak, B. Kryczka, B. Woźniak, P. Przytarski. Arkadia próbowała odgryźć się kontratakami, lecz kończyły się one na dobrze funkcjonującej obronie Lecha oraz na zdecydowanych wyjściach bramkarza gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Lech odniósł, zatem, przekonujące zwycięstwo w hicie kolejki, a goście mogą być zadowoleni, że wyjeżdżają z niezdobytej twierdzy Czaplinek z bagażem tylko dwóch bramek. własne/KKSKolejorz relacjďż˝ dodaďż˝: KKSKolejorz |
|