Przed szansą na podium
Czternastokrotni mistrzowie Polski będą kolejnym ligowym rywalem Pogoni Szczecin. Stawką piątkowej potyczki w Zabrzu będzie trzecia lokata na podium. Portowcy wracają do gry o punkty w PKO Ekstraklasie. Tydzień temu Duma Pomorza po bardzo słabym spotkaniu zapewniła sobie awans do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Portowcy dopiero po konkursie rzutów karnych wyeliminowali Wisłę Płock. Na kolejne emocje w pucharze trzeba poczekać do przyszłego roku i trzeba skoncentrować się na punktowaniu w lidze.
Mimo wielu przeciętnych meczów Pogoń może pochwalić się dobrą pozycją. Szczecinianie rozegrali o dwa spotkania mniej niż niemal cała reszta stawki i plasują się na piątej pozycji. Strata do trzeciego Górnika Zabrze wynosi tylko dwa punkty. Duma Pomorza nie przegrała dziewięciu kolejnych potyczek o stawkę (siedem w lidze). Do tej pory Portowców pokonała tylko drużyna Pasów i miało to miejsce na inaugurację sezonu.
Sytuacja zabrzan wygląda nieco inaczej. Górnik bardzo dobrze wszedł w nowe rozgrywki. Po czterech z rzędu wygranych od startu ligi, zabrzanie jako jedyni z kompletem punktów przewodzili stawce. Później nastąpił pewnie kryzys. Z sześciu kolejnych meczów o punkty Górnik wygrał tylko jeden - 1:0 z Wartą Poznań. W miniony piątek zabrzanie przegrali w prestiżowej potyczce u siebie z Piastem Gliwice 2:1. - Statystyki meczów Pogoni z Górnikiem nie są za ciekawe dla nas. Ostatnie wyjazdowe zwycięstwo miało miejsce sporo czasu temu. Mamy z nimi na wyjazdach chyba gorsze statystki niż z Legią. To wymowne. Będzie to wymagające spotkanie. Musimy być w jak najlepszej formie. Z tego co pamiętam Górnik w ostatnich sezonach nie był w TOP8, a i tak był dla nas trudnym rywalem. W obecnych rozgrywkach grają lepszą piłkę niż wtedy. Mają jasne założenia. Grają intensywnie, stosują wysoki pressing. Czasami grają jeden na jeden na całym boisku. Uważam, że to bardzo interesujący i nowoczesny styl. Jesteśmy przygotowani na to, że presja będzie na całym boisku. Biegają najwięcej w lidze. To ogólnie bardzo dobra drużyna, ale przegrali już trzy razy, więc, przy odpowiednim zaangażowaniu i formie, mamy jakość by im się przeciwstawić. Nasze ostatnie spotkanie w Zabrzu zakończyło się porażką 1:3. Wtedy też mieliśmy mocne założenia, ale nie przełożyliśmy tego na boisko. Zasłużenie wtedy przegraliśmy. Bardzo cieszę się na ten mecz. Jestem ciekawy jak się potoczy - przyznaje Kosta Runjaic. O wygraną w Zabrzu będzie bez wątpienia trudno. Dotychczasowy bilans występów Portowców w tym śląskim mieście to 2 zwycięstwa, 12 remisów oraz 32 porażki, bramki 30:101.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Pogoń Szczecin
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|