Rega-Merida Trzebiatów pokonała Kotwicę Kołobrzeg 1:0 w meczu sparingowym rozegranym na trzebiatowskim euroboisku. Zwycięską bramkę strzelił już w 3 minucie z rzutu karnego Łukasz Cebulski. Można przeczytać na gazetakolobrzeg.pl.
Mecz nie był zbyt emocjonujący, a warta odnotowania jest jeszcze czerwona kartka dla Maxwella Kalu w 5 minucie za niesportowe zachowanie.






Obie drużyny od początku zagrały bardzo nerwowo. W 3 minucie atak gospodarzy próbował powstrzymać Tomasz Lenart. Sędzia uznał, że kołobrzeski obrońca przekroczył przepisy i wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykonał Łukasz Cebulski i Rega-Merida objęła prowadzenie. Kontrowersyjny rzut karny sprawił, że atmosfera na boisku stała się jeszcze bardziej nerwowa. W pewnym momencie, po starciu z Pawłem Grocholskim, nie wytrzymał napastnik Regi-Meridy Maxwell Kalu i odepchnął rywala. Sędzia bez wahania wyciągnął czerwoną kartkę. Zgodnie z umową między trenerami Kalu opuścił boisko, jednak w jego miejsce pojawił się zawodnik rezerwowy. Pierwszą akcję Kotwica przeprowadziła w 13 minucie. Lewą stroną zaatakował Józef Misztal, jednak jego dośrodkowanie obrońcy wybili na rzut rożny. 5 minut później znów lewą stroną atakował Misztal, tym razem zagrał płaską piłkę na pole bramkowe, ale Michał Haftkowski, będąc 2 metry od bramki nie zdołał skutecznie zakończyć akcji. W pierwszej połowie warty odnotowania był jeszcze strzał Senegalczyka Karamou, który fantastyczną interwencją na poprzeczkę wybił Artur Tłoczek. Po przerwie ten sam zawodnik jeszcze raz próbował pokonać bramkarza Kotwicy, jednak tym razem piłka po jego uderzeniu z dystansu minęła lewy słupek bramki. W zespole gości dogodną okazję miał z kolei Andrzej Matwijów, ale jego strzał z 25 metrów był bardzo niecelny. W drugiej części meczu gra toczyła się w środku pola, a sytuacji podbramkowych po obu stronach było jak na lekarstwo.



Rega-Merida odniosła skromne zwycięstwo, jednak styl gry żadnej z drużyn nie mógł zachwycić. Przed trenerami jeszcze sporo pracy, aby doprowadzić swoje drużyny do formy ligowej. W drużynie z Trzebiatowa zadebiutowało dwóch Ukraińców, niestety żaden z przedstawicieli miejscowego klubu nie potrafił podać ich nazwisk... Kolejnym rywalem Kotwicy w sparingu będzie w najbliższą sobotę IV-ligowy Bałtyk Gdynia (godz. 11 na euroboisku w Kołobrzegu), natomiast najbliższe plany sparingowe Regi-Meridy nie są na razie znane.



KOTWICA: Artur Tłoczek - Daniel Małkowski, Michał Benkowski (65 - Szymon Sidorowicz), Paweł Grocholski (46 - Aleksandr Żdanow), Tomasz Lenart (65 - Łukasz Miklasiński), Andrzej Matwijów, Piotr Rafalski (65 - Jarosław Teśman), Radosław Feliński, Łukasz Małkowski (46 - Anton Korolczuk), Józef Misztal (65 - Wołodymir Stareckij), Michał Haftkowski (85 - Marek Procner).

www.gazetakolobrzeg.pl