Porażka w Koszalinie
Rezerwy Pogoni Szczecin przegrały w Koszalinie z Gwardią 0:3. - Czujemy spory zawód, bo zagraliśmy zdecydowanie poniżej naszych możliwości. Nie podjęliśmy rękawicy - mówił szkoleniowiec Pogoni.
Szczecinianie na pojedynek do Koszalina udali się bez kontuzjowanych zawodników Rafała Maćkowskiego i Gracjana Kuśmierka. Na mecz do Bełchatowa powołany został Kryspin Szcześniak. - Ich brak był dzisiaj mocno odczuwalny - tłumaczył trener Ozga. Portowcy starali się narzucić rywalom swój styl gry, ale w starciu z Gwardzistami byli bez szans. - Staraliśmy się grać ładnie dla oka, a rywale postawił na fizyczną walkę, kontratak i stałe fragmenty. Swoje założenia zrealizowali w stu procentach - mówi trener Dumy Pomorza.
Gospodarze prowadzenie objęli w 19. minucie, prowadzenie miejscowym dał Aleks Hendryk. W 33. minucie Grobelny skapitulował po raz drugi, gola na swoje konto zapisał Keisuke Naka. Zespółk trenera Drożdżala wynik meczu ustalił w 52. minucie. Balcewicz faulował w polu karnym. Pewnym egzekutorem jedenastki był Mateusz Piotrowski.
- Czujemy spory zawód, bo zagraliśmy zdecydowanie poniżej naszych możliwości. Nie podjęliśmy rękawicy, wyglądaliśmy na boisku jak juniorzy. Nie spuszczamy jednak głów, tylko wracamy do pracy, żeby w starciu z Mieszkiem Gniezno nasza gra wyglądała lepiej - podsumował porażkę szczecinian trener Ozga. 1:0 Aleks Hendryk 19’ 2:0 Keisuke Naka 33’ 3:0 Mateusz Piotrowski 52’ Pogoń II Szczecin: Grobelny - Pach, Balcewicz (63’ Stolarczyk), Graczyk, Podstawski (77’ Rezaeian) - Rościszewski (63’ Kalenik), Smoliński - Cichoń, Kwiecień, Starzycki - B. Krzysztofek
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|