Ledwo opadły emocje po 30. kolejce spotkań III ligi, a tymczasem w środku tygodnia czeka nas kolejna seria gier. W niej Świtowcy udadzą się do Środy Wielkopolskiej na pojedynek z tamtejszą Polonią. Początek spotkania o godzinie 17.00.

Zespół z Wielkopolski prowadzony przez byłego trenera Błękitnych Stargard - Krzysztofa Kapuścińskiego wygrał 6 ostatnich pojedynków dzięki czemu zbliżył się do czołówki rozgrywek i zajmuje obecnie 6. miejsce. Panamczyk Luis Henriquez czy Jakub Wilk to piłkarze, których kibicom w kraju specjalnie nie trzeba przedstawiać, a którzy są filarami Polonii. Ponadto ważnym ogniwem Średzkiej jedenastki jest doświadczony snajper Krzysztof Bartoszak, który ustrzelił dotąd 12 bramek. Poloniści w trzech ostatnich meczach przed własną publicznością nie stracili nawet bramki, a rywalom zaaplikowali ich aż dziewięć.

Świtowcy zamierzają jednak przełamać tą statystykę, a kibice liczą w tym przypadku szczególnie na kolejne trafienia Adama Nagórskiego, który w tym sezonie ma ich już 14. Do składu wraca pauzujący ostatnio za nadmiar żółtych kartek Maciej Wyganowski, a do zdrowia po kontuzji powoli powraca też pomocnik Krystian Peda. Świt chcąc zająć jak najwyższe miejsce na koniec rozgrywek musi ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Jesienią w Skolwinie lepszy był Świt, który zwyciężył 2:0 po bramkach Adama Nagórskiego i Patryka Bila. Jak będzie tym razem przekonamy się już w środę. Zawody poprowadzi arbiter Łukasz Ostrowski ze Szczecina, który dwa lata temu sędziował finał Mistrzostw Świata w piłce nożnej plażowej pomiędzy Brazylią a Tahiti.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne